Dron kamikadze leciał w stronę Moskwy. Przewoził 17 kg materiałów wybuchowych

Dron kamikadze leciał w stronę Moskwy. Przewoził 17 kg materiałów wybuchowych

UJ-22 Airborn
UJ-22 Airborn Źródło:Wikimedia Commons / VoidWanderer
W obwodzie moskiewskim znaleziono drona z 17 kilogramami materiałów wybuchowych. Nie ma doniesień o ofiarach lub o tym, aby na miejscu, gdzie znaleziono maszynę, doszło do eksplozji. Na razie nie wiadomo skąd mógł zostać wystrzelony dron oraz dokąd miał dolecieć.

Rosyjski kanał Baza poinformował, że w obwodzie moskiewskim spadł dron z 17 kilogramami materiałów wybuchowych. Dron UJ-22 Airborne produkcji ukraińskiej ma 3,5 metra długości. Wszystko wskazuje na to, że zabrakło mu paliwa. Maszyna znajdowała się w zalesionym terenie. Znalazła ją mieszkanka Nogińska, która chciała zakopać swojego kota.

Rosjanka chciała pochować kota, znalazła drona. Po kilku godzinach pojawiły się służby

Kobieta nie wezwała policji, ponieważ obawiała się, że zostanie ukarana mandatem za pochowanie zwierzęcia. Stwierdziła, że to „czyjaś zabawka” i wstawiła zdjęcie na grupie społeczności ogrodniczej. Po kilku godzinach jeden z jego użytkowników powiadomił służby.

W kolejnym wpisie poinformowano, że w dronie znajdowały się ładunki C-4. Saperzy na miejscu zdarzenia mieli pracować przez około pięć godzin. Według jednej z wersji maszyna zahaczyła o drzewo i spadła. Nie ma doniesień o ofiarach lub o tym, aby na miejscu, gdzie znaleziono drona, doszło do eksplozji. Na razie nie ma informacji, skąd mogła zostać wystrzelona maszyna oraz dokąd miała dolecieć.

Dron kamikadze spadł na przedmieściach Moskwy. Przewoził ładunki C-4

Według Shot zasięg takiego drona wynosi do 800 kilometrów, więc maszyna mogła wystartować z Ukrainy. Jego maksymalna prędkość wynosi 180 km/godz., a minimalna wysokość lotu 50 metrów. Dron może udźwignąć około 20 kilogramów. Maszyna przewoziła kanadyjskie ładunki wybuchowe M112, które są w stanie niszczyć ściany w domach. Ukraińskie siły zbrojne zdetonowały taką amunicję w Bachmucie, aby osłonić swój odwrót.

Rosyjska państwowa agencja Ria Nowosti podała, że dron miał amerykański silnik i nie przenosił żadnej amunicji. Maszyna miała ważyć około 100 kg.

Czytaj też:
Drony zaatakowały port w Sewastopolu. „Wszystkie siły i służby pozostają w pogotowiu”
Czytaj też:
Rosjanie „upuścili” bombę na własne miasto. „Takich sytuacji będzie więcej”

Źródło: Baza / Shot / Ria Nowosti