Łukaszenka bije się w pierś? „Nie róbcie ze mnie bohatera, przegapiliśmy to”

Łukaszenka bije się w pierś? „Nie róbcie ze mnie bohatera, przegapiliśmy to”

Aleksandr Łukaszenka
Aleksandr Łukaszenka Źródło:president.gov.by
Aleksandr Łukaszenka odniósł się do próby puczu w Rosji. – W tej sprawie nie ma bohaterów. Przegapiliśmy tę sytuację. Myśleliśmy, że sama się rozwiąże, ale tak się nie stało – przyznał białoruski dyktator.

NA ŻYWO: Pilna narada Putina ze służbami bezpieczeństwa. „Rosjanom pokazano 34 sekundy”

Jewgienij Prigożyn zapowiedział marsz na Moskwę, oskarżając Ministerstwo Obrony Rosji o atak od tyłu na pozycję Grupy Wagnera Co ciekawe, Amerykanie wiedzieli o tych planach, ale nie podzielili się tą wiedzą z sojusznikami. Później „kucharz Putina” zrezygnował ze swoich planów. Miało do tego dojść za sprawą mediacji z udziałem Aleksandra Łukaszenki.

Łukaszenka o negocjacjach z Prigożynem: nie róbcie ze mnie bohatera

Jednym z warunków wydania rozkazu do odwrotu było umorzenie sprawy przeciwko Prigożynowi, jeśli ten uda się do Białorusi. Kolejnymi warunkami dotyczącymi przerwania marszu Grupy Wagnera na Moskwę miało być zapewnienie, że najemnicy, którzy wzięli udział w buncie nie będą sądzeni. Służba poinformowała we wtorek, że rezygnuje ze śledztwa.

Sprawę komentował we wtorek Aleksandr Łukaszenka. Zdradzając szczegóły z przygotowań do tego, co może się wydarzyć wskutek puczu przyznał, że w sprawie tej nie ma zwycięzców. – W żadnym wypadku nie róbcie ze mnie bohatera, ponieważ przegapiliśmy sytuację, a potem myśleliśmy, że się rozwiąże, ale tak się nie stało. „Zderzył się” dwie osoby, które walczyły na froncie – zwrócił uwagę białoruski dyktator nie precyzując o jakie osoby chodzi. Najpewniej miał na myśli szefa wagnerówców i ministra obrony Rosji Siergieja Szojgu.

We wtorkowym oświadczeniu przekonywał, że Białoruś ma do czynienia z niezwykle trudnym okresem w historii. – Groźba nowego globalnego konfliktu nigdy nie była tak bliska jak dzisiaj – powiedział. – Po raz kolejny próbują wysadzić nasz kraj, cały nasz region, zdezorientować ludzi. Chcą narzucić własne zasady, ustanowić własny porządek. Porządek, w którym nie będzie już ani naszych krajów, ani narodów – dodał.

Czytaj też:
Aleksandr Łukaszenka przerywa milczenie. „Muszę wyjaśnić nasze stanowisko”
Czytaj też:
Śledztwo ws. próby puczu. FSB zdecydowała o losie Prigożyna