Na jaw wychodzą kolejne fakty o puczu. „USA ukrywały tę informację”

Na jaw wychodzą kolejne fakty o puczu. „USA ukrywały tę informację”

Joe Biden
Joe Biden Źródło:Shutterstock / BiksuTong
Amerykański wywiad miał dokładne informacje o planach Jewgienija Pirgożyna – donosi CNN. Źródła kanału twierdzą, że tymi ustaleniami podzielono się tylko z nielicznymi sojusznikami.

NA ŻYWO: Pilna narada Putina ze służbami bezpieczeństwa. „Rosjanom pokazano 34 sekundy”

Na jaw wychodzą kolejne ustalenia ws. próby puczu Jewgienija Prigożyna. Niezależny rosyjski portal Wiorstka, donosi, że na Białorusi rozpoczęła się budowa obozu dla wagnerowców. Ma on powstawać w pobliżu miejscowości Osipowicze, w obwodzie mohylewskim. Sami najemnicy, po rozkazie Jewgienija Prigożyna, zrezygnowali z marszu na Moskwę, a „kucharz Putina” przyznał, że to już koniec Grupy Wagnera.

USA wiedziały o planach Prigożyna. Informacje te mieli ukryć

Oficerom wywiadu USA udało się zebrać niezwykle szczegółowy i dokładny obraz planów przywódcy Grupy Wagnera dotyczących jego buntu, ale udostępnili te informacje tylko wybranym sojusznikom i nie ujawnili ich wcześniej Ukrainie – donosi we wtorek CNN.

Według rozmówców kanału, nie było jasne, kiedy dokładnie Jewgienij Prigożyn podejmie próbę puczu, ale wiele wskazuje na to, że podjął on taką decyzję już 10 czerwca. Wtedy miało miejsce oświadczenie rosyjskiego MON, które przekazało, że wszystkie prywatne firmy wojskowe, w tym Grupa Wagnera, miałyby zostać zmuszone do podpisania kontraktów z wojskiem rosyjskim. Nowe regulacje prawne planowano wprowadzić od lipca.

Komu USA przekazały ustalenia dot. planów Grupy Wagnera?

Co ciekawe, ustalenia zostały przez Amerykanów częściowo utajone. Z doniesieniami zapoznali się tylko najwyżsi urzędnicy administracji prezydenta Joe Bidena, a także członkowie „Grupy Ośmiu” Kongresu, którzy mają dostęp do najbardziej tajnych spraw wywiadowczych. „Stany Zjednoczone udostępniły dane wyższym urzędnikom brytyjskim” – ustaliło CNN.

Wiadomo też, że sojusznicy ostrzegali Ukraińców, by nie prowokowali sytuacji w związku widmem wojny domowej w Rosji. – Wykorzystujcie okazje na terytorium Ukrainy, ale nie dajcie się wciągnąć w sprawy wewnętrzne ani nie atakujcie obiektów wojskowych wewnątrz Rosji – powiedział jeden z zachodnich urzędników, odnosząc się do chaosu w Rosji. Obawiano się, że Ukraina i Zachód będą postrzegane jako sprzyjające Prigożynowi i zagrażające suwerenności Rosji.

Czytaj też:
„Jeśli wagnerowcy pojawią się na Białorusi, Polska będzie zagrożona”. Białoruski opozycjonista nie ma wątpliwości
Czytaj też:
„Nie kołyszcie łodzią”. Zachodni urzędnicy ostrzegli Ukrainę ws. Prigożyna