Strzelanina w Brukseli. Dwie osoby nie żyją, napastnik wciąż na wolności

Strzelanina w Brukseli. Dwie osoby nie żyją, napastnik wciąż na wolności

Policja w Brukseli
Policja w Brukseli Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Dwie osoby zginęły w strzelaninie w Brukseli – informuje dziennik „Le Soir”. Do tragicznego zdarzenia doszło w pobliżu Place Sainctelette niedaleko historycznego centrum miasta. Napastnik uciekł i wciąż przebywa na wolności.

Z doniesień „Le Soir” wynika, że strzały padły około godziny 19:15 w pobliżu Place Sainctelette w centrum Brukseli. Na miejscu szybko pojawiły się służby ratunkowe. Jak czytamy dalej, w mediach społecznościowych opublikowano kilka nagrań, na których widać rzekomego napastnika. Nieznany sprawca, ubrany w pomarańczową kurtkę i biały kask, miał z bronią w dłoni uciec na skuterze. Wcześniej powiedział po arabsku, że ataku dokonał „w imię Boga” i zabił trzy osoby.

Belgijski prokurator federalny potwierdził BBC, że zapoznał się z nagraniem, ale nie może potwierdzić, że widać na nim zabójcę. „Policja weryfikuje wideo i inne materiały z ataku” – informuje BBC. Jak dodaje stacja, prokuratura przekazała, że wszczęła śledtwo, jednak „nie spekuluje na temat motywów sprawcy”. „Belgijskie media podały, że bandyta, który użył karabinu automatycznego, uciekł z miejsca zdarzenia” – zaznacza BBC.

Strzelanina w Brukseli. Ofiary to prawdopodobnie Szwedzi

Napastnika wciąż nie udało się schwytać. „Le Soir” podaje, że o sprawie zostało poinformowane krajowe centrum zarządzania kryzysowego, które „monitoruje sytuację”. Jak informuje BBC, ofiary to prawdopodobnie Szwedzi. Brytyjska stacja zauważa, że w poniedziałek w Brukseli rozgrywany jest mecz reprezentacji Szwecji z Belgią w ramach eliminacji do Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Nie jest jednak jasne, czy ofiary pojawiły się w mieście na mecz.

Natomiast agencja AFP zwraca uwagę, że do ataku doszło w trakcie wojny Izraelu z bojownikami Hamasu, która „zwiększyła napięcie w kilku krajach europejskich”. „Jednocześnie stolica Belgii stała się miejscem wzmożonej przemocy związanej z międzynarodowym handlem narkotykami” – dodaje AFP.

Czytaj też:
12 zabitych w miesiąc. Szwedzkie ulice spłynęły krwią przez wojnę gangów
Czytaj też:
32-letni student otworzył ogień, zabijając trzy osoby. Rotterdam w szoku

Źródło: BBC/AFP/Le Soir