Trump zeznawał przed nowojorskim sądem. „Polityczne polowanie na czarownice”

Trump zeznawał przed nowojorskim sądem. „Polityczne polowanie na czarownice”

Donald Trump
Donald Trump Źródło:Newspix.pl
Donald Trump zeznawał przed sądem w Nowym Jorku, gdzie toczy się proces cywilny dotyczący działalności biznesowej byłego prezydenta. – Jestem pewien, że sędzia wyda orzeczenie przeciwko mnie – powiedział Trump po wyjściu z sądu.

Wszystko wskazuje na to, że były prezydent Donald Trump będzie kandydatem Partii Republikańskiej w wyścigu do Białego Domu w 2024 r.

Kłopoty prawne Donalda Trumpa

Jak wskazuje wiele badań, Trump cieszy się wśród wyborców wspomnianej partii zdecydowanie największym poparciem spośród wszystkich potencjalnych kandydatów.

Na popularność Trumpa nie wpłynął negatywnie fakt, że w ostatnich miesiącach wszczęto przeciwko niemu aż cztery postępowania karne, w których postawiono mu zarzuty dotyczące m.in. próby unieważnienia wyników wyborów prezydenckich w 2020 r.

Trump wielokrotnie przekonywał, że jego problemy z prawem mają mieć charakter stricte polityczny i określał je mianem „polowania na czarownice”.

Proces cywilny przed nowojorskim sądem

Przed sądem w Nowym Jorku toczy się również proces cywilny dotyczący działalności biznesowej Trumpa. Stanowa prokurator Letitia James zarzuca jemu oraz jego dwóm jego synom poświadczenie nieprawdy ws. stanu ich majątku.

Celem tych działań miało być uzyskanie dogodnych warunków kredytów i ubezpieczeń. James domaga się kary w wysokości 250 milionów dolarów oraz zakazu prowadzenia działalności gospodarczej przez Trumpa i jego synów w stanie Nowy Jork.

Spięcie między Trumpem a sędzią Engoronem

W poniedziałek, 6 listopada, Trump stawił się w nowojorskim sądzie, aby zeznawać w tej sprawie. W trakcie zeznań były prezydent zaatakował słownie sędziego Arthura Engorona. Stwierdził, że także i ten proces jest „politycznym polowaniem na czarownice”.

Engoron nie pozostał Trumpowi dłużny i zarzucił mu, że uczynił ze składania zeznań „wieczór polityczny”. Wezwał także byłego prezydenta, aby niepotrzebnie nie przedłużał procesu.

– Nie mamy czasu do stracenia. Mamy na to jeden dzień – powiedział zirytowany Engoron.

Trump: Zawsze orzeka przeciwko mnie

Po wyjściu z sądu Trump oświadczył dziennikarzom, że spodziewa się wydania niekorzystnego dla siebie wyroku.

– Nazwał mnie oszustem i nic o mnie nie wiedział. Jestem pewien, że sędzia wyda orzeczenie przeciwko mnie, ponieważ zawsze orzeka przeciwko mnie – skwitował były prezydent.

Czytaj też:
Mike Pence nie stawi czoła Donaldowi Trumpowi. Zrezygnował z wyścigu o prezydenturę
Czytaj też:
Sondaż ws. Bidena i Trumpa. Żaden z nich nie ma powodów do zadowolenia

Źródło: CNN, Al Jazeera