Incydent w parlamencie Indii. Intruzi w budynku, rozpylono kolorowy dym

Incydent w parlamencie Indii. Intruzi w budynku, rozpylono kolorowy dym

Indyjski personel bezpieczeństwa stoi na straży w pobliżu gmachu parlamentu w New Delhi w Indiach, 13 grudnia 2023
Indyjski personel bezpieczeństwa stoi na straży w pobliżu gmachu parlamentu w New Delhi w Indiach, 13 grudnia 2023 Źródło:PAP/EPA / Rajat Gupta
W kolejną rocznicę ataku na parlament Indii dwóch niezidentyfikowanych mężczyzn wtargnęło do kompleksu. Sytuacja wymknęła się spod kontroli, obrady przerwano.

Do zdarzenia doszło w środę. Dwóch niezidentyfikowanych mężczyzn wtargnęło do niższej izby indyjskiego parlamentu. Na transmisji oficjalnego kanału parlamentu zarejestrowano mężczyznę skaczącego po stołach i biegnącego w kierunku fotela przewodniczącego. Spanikowani ustawodawcy próbowali go poskromić.

Drugi z intruzów rozpylił żółty dym wewnątrz budynku. Sesja parlamentu została na krótko przerwana, gdy ustawodawcy wyszli na zewnątrz.

Incydent w parlamencie Indii. Aresztowano cztery osoby

Na zewnątrz budynku widziano jeszcze dwie osoby skandujące hasła, podczas gdy wokół nich zgromadziła się policja.

Wszystkie cztery osoby zostały aresztowane, a ich rzeczy zostały skonfiskowane. Informację przekazał Om Birla, przewodniczący niższej izby parlamentu. Motyw zatrzymanych osób pozostaje niejasny, pochodzą z różnych części kraju.

Ustawodawcy opozycyjni wyrazili zaniepokojenie naruszeniem bezpieczeństwa.

– Sprawa jest bardzo poważna – powiedział Mallikarjun Kharge, lider głównej indyjskiej opozycyjnej partii Kongres. – Chodzi o to, w jaki sposób dwie osoby były w stanie wejść do środka pomimo tak rozbudowanej ochrony i spowodować naruszenie bezpieczeństwa – dodał.

W związku z protestem przeciwko naruszeniu bezpieczeństwa w parlamencie 15 opozycyjnych posłów zostało zawieszonych. Minister obrony Rajnath Singh powiedział w parlamencie, że incydent został potępiony przez "wszystkich". – Wszyscy – posłowie rządzący i opozycyjni – musimy uważać na to, komu wydajemy przepustki (na wejście do parlamentu) – powiedział.

13 grudnia 2001 r. indyjski parlament został zaatakowany przez strzelców, którzy zabili kilkanaście osób. Nowe Delhi obarczyło winą za ten atak grupy terrorystyczne powiązane z Pakistanem, co jeszcze bardziej pogorszyło stosunki między obydwoma państwami i doprowadziło oba kraje uzbrojone w broń nuklearną na krawędź wojny.

Czytaj też:
Skandaliczny wybryk Brauna z gaśnicą. Lech Wałęsa dla „Wprost”: Są plusy dodatnie
Czytaj też:
Incydent w Sejmie. Hołownia: Czy pan jest parlamentarzystą? Proszę opuścić salę obrad

Źródło: CNN, BBC