Szokujące ustalenia po strzelaninie w Pradze. Napastnik popełnił wcześniej inne zbrodnie?

Szokujące ustalenia po strzelaninie w Pradze. Napastnik popełnił wcześniej inne zbrodnie?

Strzelanina w Pradze
Strzelanina w Pradze Źródło:PAP / Martin Divisek
Co najmniej 15 osób zginęło w wyniku strzelaniny, do której doszło na uniwersytecie w Pradze. Na jaw wychodzą szokujące informacje o 24-letnim zamachowcu.

Do strzelaniny na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Karola w Pradze doszło w czwartek po godzinie 15. Kilkadziesiąt minut później służby poinformowały o wyeliminowaniu napastnika. Jak podaje agencja Reutera, w wyniku zdarzenia zginęło 14 osób a 25 zostało rannych. Stan ośmiu osób jest bardzo ciężki. Część poszkodowanych ma rany postrzałowe, a część ucierpiała w wyniku upadku z dużej wysokości, kiedy próbowali się ratować.

„Opłakujemy utracone życia z naszej społeczności uniwersyteckiej, składamy najgłębsze kondolencje wszystkim pogrążonym w żałobie, a nasze myśli są ze wszystkimi dotkniętymi tragedią. Prosimy teraz wszystkich, aby starali się zachować spokój i opanowanie, i ponownie składamy kondolencje wszystkim, których serca zostały załamane stratą bliskich” – napisano w oświadczeniu Uniwersytetu Karola.

Strzelanina w Pradze. Nowe informacje o napastniku

Jak podał portal novinky.cz, zamachowiec z Pragi to David Kozak. Miał on w przeszłości otrzymać nagrodę Instytutu Polskiego za pracę „Problematyka wydarzeń rewolucyjnych w roku 1846 w Krakowie i austriackiej Galicji” w ramach konkursu im. Mariana Szyjkowskeho. Czeskie służby poinformowały, że mężczyzna działał sam i miał pozwolenie na posiadanie broni. Szef MSW Vit Rakuszan wykluczył, aby strzelanina miała związek z międzynarodowym terroryzmem.

Według doniesień policji, sprawca strzelniany ma na swoim koncie jeszcze jedną tragiczną zbrodnię. Rzeczniczka policji środkowoczeskiej Michaela Richterova przekazała, że chodzi o zabójstwo mężczyzny z miejscowości Kladno.

Zamachowiec z Pragi popełnił wcześniej inne zbrodnie?

Z ustaleń policji wynika, że napastnik zastrzelił swojego ojca. Szef czeskiej policji Martin Vondraszek przekazał, że o godzinie 12:20 policja otrzymała informację, że 24-letni mężczyzna z Hostoun w środkowych Czechach wyjechał do Pragi, zapowiadając, że chce odebrać sobie życie. – O godzinie 12:45 w tej wsi odnaleziono zwłoki mężczyzny, który później okazał się ojcem napastnika – powiedział Vondrasek.

Nie jest również wykluczone, że 24-letni student Uniwersytetu Karola w Pradze mógł także kilka dni wcześniej zabić swoją dwumiesięczną córeczkę.

Źródło: Novinky.cz