Mieszkańcy Astrachania i Wołgogradu zamieścili w sieci nagrania, na którym widać ślady "czegoś niezidentyfikowanego" na niebie. Ten sam obiekt powietrzny został zauważony na niebie nad miastem Sindżar w północno-zachodnim Iraku, w pobliżu granicy z Syrią.
Kanały na Telegramie informowały, że prawdopodobnie jest to próbny start międzykontynentalnego pocisku rakietowego. Rosyjskie Ministerstwo Obrony potwierdziło później, że było to testowe wystrzelenie międzykontynentalnej rakiety balistycznej. Obiekt został wystrzelony z 4. Państwowego Centralnego Poligonu Kapustin Jar w obwodzie astrachańskim.
Test rakiety międzykontynentalnej w Rosji. Oto jej zasięg
Kanał Baza przypomniał, że rok temu międzykontynentalny pocisk balistyczny został również wystrzelony z tego samego poligonu poligonu w północno-wschodniej części regionu Astrachania. Wówczas, jak napisało Ministerstwo Obrony, "ćwiczebna głowica bojowa pocisku trafiła z określoną dokładnością w warunkowy cel na poligonie testowym w Kazachstanie".
Astronom Jonathan McDowell pokazał trajektorię pocisku. „Pomarańczowa linia to szacunkowa trajektoria rakiety, dość dokładna w skali” – napisał.
W 2022 roku Ministerstwo Obrony Rosji chwaliło się również udanym wystrzeleniem innego pocisku międzykontynentalnego, Sarmat.
Z informacji udostępnionych przez resort wynikało, że rakieta została wystrzelona z Plesiecka na północnym zachodzie kraju i trafiła w cele na półwyspie Kamczatka na dalekim wschodzie. Oznacza to, że rakiety pokonały dystans blisko 6 tys. kilometrów. Takie informacje urzędnicy mieli przekazać Władimirowi Putinowi.
Pocisk balistyczny Sarmat to jedna z sześciu nowych broni strategicznych, o których rosyjski dyktator publicznie mówił w marcu 2018 roku. RS-28 Sarmat jest superciężkim międzykontynentalnym pociskiem balistycznym napędzanym paliwem płynnym. Potocznie jest określany jako „Szatan III”.
Czytaj też:
Rosja przeprowadziła ćwiczenia ataku nuklearnego. Opublikowano nagraniaCzytaj też:
Ćwiczenia Dragon-24. NATO testuje swoje siły w Polsce