Ostatniej nocy czasu polskiego w jedynej dotąd debacie zmierzyli się Kamala Harris i Donald Trump. Trwająca 90 minut rozmowa, która odbyła się w Filadelfii, może mieć kluczowe znaczenie w nadchodzących wyborach prezydenckich, które zaplanowano na 5 listopada.
Zdaniem obserwatorów z pojedynku zwycięsko wyszła kandydatka demokratów, która była lepiej przygotowana i nie dała się wyprowadzić z równowagi kandydatowi republikanów. Zdanie komentatorów znajduje poparcie w wynikach sondażu przeprowadzonego przez stację CNN, który wskazał, że 63 proc. osób oglądających starcie, jako jego zwyciężczynię wskazało właśnie Harris.
Debata Harris-Trump. Lawina komentarzy w Internecie
Debata sprawiła, że w Internecie zawrzało.
– Dziś wieczorem przekonaliśmy się na własne oczy, kto ma wizję i siłę, aby popchnąć ten kraj do przodu, zamiast nas dzielić. KamalaHarris będzie prezydentem wszystkich Amerykanów – napisał na swoim profilu X, były prezydent Barack Obama.
W podwodnym tonie wypowiedziały się Michelle Obama i była kontrkandydatka Trumpa do urzędu Hillary Clinton.
– Po dzisiejszej debacie nie powinno być wątpliwości – nie ma miejsca na dyskusję – @KamalaHarris jest jedynym kandydatem w tym wyścigu, który jest gotowy, aby zostać Prezydentem – napisała Obama.
– Musimy pokonać Donalda Trumpa. Musimy wybrać Kamalę Harris. Jeśli czekałeś, aby dołączyć do tej walki, nadszedł czas – dopingowała zaś po debacie Clinton.
Nieco inne spojrzenie na rozmowę mieli konserwatywni politycy Partii Republikańskiej.
– Prezydent Trump ma rację: w naszym interesie jest to, aby zaprzestano zabijania. Niekompetencja Kamali Harris doprowadzi nas do III wojny światowej" – skomentował J.D. Vance, senator z Partii Republikańskiej.
W mediach społecznościowych do sprawy odnieśli się również polscy politycy. Roman Giertych posilił się nawet o to, by komentować starcie niemal na bieżąco, na swoim profilu w portalu X.
„Kamala teraz wyraźnie wygrywa. Trump zagubiony. Po pierwszej, w miarę wyrównanej części, teraz kandydatka Demokratów wypada świetnie” – zauważył Giertych, a na końcu podsumował:
– Kamala wygrała debatę. I to Kamala chyba po raz pierwszy w historii debat prezydenckich w USA tak mocno odwołała się do Amerykanów polskiego pochodzenia.
Europoseł Dariusz Joński zauważył za to przygotowanie kandydatki demokratów w sprawie Polonii mieszkającej w Stanach Zjednoczonych.
– Kamala Harris i Jej środowisko widzą 8 milionów Polaków w Stanach Zjednoczonych i ich sprawy. W sztabie Trumpa na pytanie o polskie sprawy widoczny popłoch – napisał na swym profilu w X.
„Kapiszony na granicy bzdury i zabobonu”. Komentarze po debacie Harris-Trump
Zastrzeżenia do kandydatki demokratów zgłosił za to Artur Dziambor.
– Debata nie zachwyca. Kamala po grubym szkoleniu, z wyuczonymi odpowiedziami, powtarza te same chwytliwe frazy wielokrotnie, jak to powiedział kiedyś Trump „mówi rymem” i nie mówi nic ciekawego. Trump natomiast ma już kilka wystrzelonych kapiszonów na granicy bzdury i zabobonu.
twitterCzytaj też:
Taylor Swift zaskoczyła po debacie Harris-Trump. Zwróciła się do fanówCzytaj też:
Kto wypadł lepiej w debacie prezydenckiej w USA? Spora przewaga jednej ze stron