Kenia: kandydat opozycji ogłosił się zwycięzcą wyborów

Kenia: kandydat opozycji ogłosił się zwycięzcą wyborów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Reprezentujący opozycję Raila Odinga prowadzi w wyborach prezydenckich w Kenii, osiągnąwszy ponad 49 proc. poparcia - poinformowała w sobotę państwowa komisja wyborcza po przeliczeniu głosów w około 3/4 okręgów wyborczych.

Odinga, który otrzymał do tej pory 3,73 miliony głosów, ogłosił już swoje zwycięstwo nad obecnym prezydentem Mwai Kibakim, którego poparło 3,42 miliony wyborców (ponad 45 proc.) z 14 milionów uprawnionych do głosowania obywateli.

Partia Kibakiego oświadczyła, że poczeka na oficjalne wyniki.

Jednak opóźnienia z ogłoszeniem wyników czwartkowych wyborów spowodowały silne napięcia etniczne na zachodzie kraju. W tym bastionie opozycji rabowano i podpalano domy.

W sobotę rano na ulice Kisumu nad Jeziorem Wiktoria wyszły setki młodych ludzi; palono opony, plądrowano sklepy i blokowano drogi. Według mieszkańców co najmniej jedna osoba zginęła.

W dzielnicy nędzy Nairobi - gdzie Odinga ma ogromne poparcie - zginęły dwie osoby.

W wyborach prezydenckich startowało ośmiu kandydatów, jednak głównymi rywalami są 76-letni urzędujący prezydent Kibaki oraz reprezentujący opozycję 62-letni Odinga.

Kibaki, którego Narodowa Tęczowa Koalicja (NARC) utrzymuje się u władzy od 2002 roku, wystartował pod hasłem reform gospodarczych. Popiera go najliczniejszy w Kenii lud Kikuju.

Program jego głównego konkurenta znacząco się nie różni. Jednak Odinga, dawny więzień polityczny, zdołał zebrać wokół siebie kenijskie plemiona uważające, że Kikuju obecnie powodzi się o wiele lepiej niż pozostałym.

Oprócz nowego prezydenta Kenijczycy wybierają 222-osobowy parlament i władze lokalne (ponad 2.480 osób).

pap, ss