Piraci uprowadzili francuski statek

Piraci uprowadzili francuski statek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Piraci porwali w piątek u wybrzeży Somalii francuski żaglowiec z 32-osobową załogą - potwierdził doniesienia prasowe przedstawiciel armatora mającego siedzibę w Marsylii.
Francuskie władze nie miały kontaktu z piratami - poinformował w sobotę minister obrony Francji Herve Morin. Od porwania "nie mieliśmy żadnego kontaktu ani z załogą żaglowca, ani z piratami" - mówił minister w rozmowie z radiem France Inter, pytany o ewentualne żądania okupu.

"Jest to bezczelny akt piractwa. Mamy w tym rejonie stosunkowo silne środki militarne. Postawiliśmy je w stan gotowości, aby jak najszybciej uwolnić zakładników - powiedział wcześniej w Brukseli premier Francji Francois Fillon. Dodał, że ma nadzieję na uwolnienie zakładników "w nadchodzących godzinach i minutach". Poinformował też, że uruchomił plan ratunkowy - wysłania sił francuskich w rejon, gdzie doszło do porwania - i poprosił sojuszników o pomoc.

Według radia France Info, w rejon porwania wysłano już samoloty zwiadowcze i amerykański okręt wojenny.

Piraci z dwóch jednostek wdarli się na wodach Zatoki Adeńskiej na luksusowy 88-metrowy żaglowiec "Le Ponant", płynący bez pasażerów z Seszeli na Morze Śródziemne. Większość załogi to Francuzi, ale są też Ukraińcy.

Międzynarodowe Biuro Morskie (IMB) stale ostrzega przed groźbą ataków piratów u wybrzeży Somalii i zaleca statkom handlowym zachowanie odległości co najmniej 200 mil morskich (ok. 370 km) od brzegu.
Somalia nie ma skutecznie działającego rządu od roku 1991, gdy dyktator generał Mohamed Siad Barre został obalony przez lokalnych watażków, którzy następnie rozpoczęli walkę między sobą. Od tego czasu w Somalii szerzy się bezprawie. W konflikcie w tym kraju śmierć poniosło co najmniej 300 tys. ludzi.

Somalijscy piraci używają łodzi motorowych wyposażonych w telefony satelitarne i system nawigacji satelitarnej GPS. Zwykle są uzbrojeni w broń automatyczną, wyrzutnie rakiet i granaty. Ich celem są zarówno statki pasażerskie, jak i towarowe.

88-metrowy trójmasztowy żaglowiec dysponuje 32 kabinami dla 64 pasażerów. Rozwija prędkość 12-14 węzłów pod żaglami; dysponuje także silnikiem o mocy 1.600 KW. Miał on 21 kwietnia popłynąć z Aleksandrii (Egipt) do La Valetty, stolicy Malty.

W graniczącym z Somalią Dżibuti Francja ma rozlokowanych 2.900 żołnierzy.

pap, em