Rosyjski szef dyplomacji: plan niemiecki słuszny ale nierealny

Rosyjski szef dyplomacji: plan niemiecki słuszny ale nierealny

Dodano:   /  Zmieniono: 
Zdaniem szefa rosyjskiej dyplomacji Siergieja Ławrowa niemiecki plan w sprawie zakończenia konfliktu wokół Abchazji - separatystycznej republiki na terenie Gruzji - jest "generalnie słuszny", lecz "nierealny" w części dotyczącej uchodźców.

Ławrow wygłosił taką opinię przed spotkaniem w podmoskiewskiej restauracji z ministrem spraw zagranicznych Niemiec Frankiem-Walterem Steinmeierem.

"Plan zmierza w dobrym kierunku, gdyż uregulowanie może się odbywać jedynie etapami; słuszne jest, że w planie tym w końcu poparto rosyjskie propozycje postawienia na pierwszym miejscu żądania, by strony podpisały porozumienie o niestosowaniu siły" - oświadczył minister Ławrow.

Uznał jednak, że proponowane w niemieckim planie podpisanie jednocześnie porozumienia o powrocie (gruzińskich) uchodźców do Abchazji jest "nierealne".

"We wszystkich konfliktach powrót uchodźców to sprawa, którą omawia się jako jedną z ostatnich" - powiedział Ławrow i przywołał jako przykład uchodźców palestyńskich.

Niemiecki trójfazowy plan zakłada po pierwsze wyrzeczenie się przemocy przez strony konfliktu oraz powrót do prowincji około 250 tysięcy gruzińskich uchodźców. Opuścili oni swe domy po krwawej wojnie o niepodległość Abchazji na początku lat 90. ubiegłego stulecia.

Drugi etap miałby polegać na realizacji projektów odbudowy, a trzeci - niewątpliwie najbardziej skomplikowany - to wynegocjowanie przyszłego statusu Abchazji.

Minister Steinmeier rozpoczął w czwartek od Tbilisi misję mającą sprzyjać rozwiązaniu konfliktu wokół Abchazji. Następnie udał się do samej Abchazji, a z niej do Rosji.

Gruzińska minister spraw zagranicznych Eka Tkeszelaszwili uznała niemiecki plan za "interesujący", lecz wymagający "dopracowania". Prezydent Abchazji Siergiej Bagapsz odrzucił w piątek niemiecki plan z powodu "kwestii uchodźców".

pap, keb