Tym samym Watykan przerwał medialne spekulacje o tym, czy podróż ta jest w planach papieża.
"Papież czuje się dobrze, ale nie jest młodzieniaszkiem, jest w zaawansowanym wieku, a podróży do Meksyku odradza się na wszelki wypadek z powodu wysokości, na jakiej położone jest miasto Meksyk" - podkreślił kardynał Antonelli.
Zapewnił jednocześnie, że Benedykt XVI zastanawia się nad inną możliwością wzięcia udziału w kongresie, bo - jak dodał - "bardzo kocha naród meksykański i ma wielkie uznanie dla Kościoła w tym kraju". Oznacza to, że połączy się z uczestnikami zjazdu poprzez telemost.
W rozważaniach na temat przyszłorocznych pielgrzymek papieża media wymieniały Meksyk jako możliwy najdalszy cel podróży. Wiadomo jednak, że 81-letniego Benedykta XVI męczą długie loty samolotem, przede wszystkim dlatego, że cierpi na skoki ciśnienia.
ab, pap