Głosowanie wyraźnie umocniło dominację partii nacjonalistycznych - wśród bośniackich Serbów Związku Niezależnych Demokratów (SNSD), wśród bośniackich muzułmanów Partii Akcji Demokratycznej (SDA), a wśród Chorwatów Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej BiH (HDZ).
Głosowanie, do którego uprawnionych było 3 miliony obywateli tego ponad 4,5-milionowego państwa, wyłoni radnych w 149 gminach i burmistrzów miast w obu autonomicznych częściach BiH i w neutralnym okręgu Brczko. W wyborach startowało 29 tysięcy kandydatów z 72 partii politycznych i dziesiątek koalicji i niezależnych list.
Centralna komisja wyborcza podała, że frekwencja wyborcza wyniosła 55 procent i była większa na obszarach wiejskich niż miejskich.
Według wstępnych danych najlepszy wynik osiągnęła SNSD premiera bośniackich Serbów Milorada Dodika, która podwoiła liczbę burmistrzów. "Całkowicie pokonaliśmy naszych oponentów" - mówił Dodik.
W Federacji Muzułmańsko-Chorwackiej muzułmańska SDA zdobyła więcej głosów niż konkurencyjna Partia na rzecz Bośni i Hercegowiny Harisa Silajdżicia, przewodniczącego kolegialnego Prezydium Bośni i Hercegowiny.
Na podstawie porozumienia pokojowego z Dayton z 1995 roku Bośnia i Hercegowina została podzielona na dwie autonomiczne "jednostki państwowe": Republikę Serbską i Federację Muzułmańsko-Chorwacką, zajmujące odpowiednio 49 i 51 proc. terytorium.
ND, PAP