Nieudana wojna konieczna

Nieudana wojna konieczna

Dodano:   /  Zmieniono: 
Stara, żydowska mądrość mówi, że zwycięska wojna to taka, której uda się nie rozpocząć. Komentując dla RMF FM wydarzenia w strefie Gazy, były ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss ocenił, że nie było możliwości uniknięcia tej wojny, a działania zbrojne są konieczne dla zapewnienia pokojowej egzystencji państwa Izrael. Z tego punktu widzenia, jest to wojna nieudana, chociaż konieczna.
Szewach Weiss odważył się powiedzieć niepopularną w dobie antyizraelskich protestów prawdę: atak na Strefę Gazy ma na celu zniszczenie terrorystycznej organizacji Hamas. Jak wyliczyli urzędnicy odpowiedzialni za bezpieczeństwo Izraela, w ciągu ostatnich dziewięciu lat organizacja Hamas dokonała kilkuset krwawych zamachów na cele izraelskie, w których zginęło łącznie około 1300 cywili w tym starców, kobiet, dzieci. Rannych było kilkakrotnie więcej. Ich liczba - według różnych szacunków - waha się od 3 do 5 tysięcy. Atak Izraela na cele Palestyńczyków ma na celu zdławienie organizacji odpowiedzialnej za te zbrodnie.
 
Wielkie oburzenie zachodnich społeczeństw budzą doniesienia o izraelskich atakach przedszkola i meczety. Tylko że często ich uwadze umyka fakt, iż w meczetach, działacze Hamasu przechowują rakiety i broń. Stają się one wówczas, chcąc nie chcąc, celem wojskowym. Podobnie jak mieszkania, w których komandosi znajdowali nieraz całe arsenały. Te arsenały - przypomnijmy - miały służyć do organizowania kolejnych samobójczych zamachów, do detonacji w autobusach i na przystankach i mordowania niewinnych ludzi w izraelskich miastach.

Atak na Strefę Gazy przyniósł do dziś kilkuset zabitych i rannych Palestyńczyków - w znacznej większości działaczy Hamasu.  Ilu niewinnych ludzi w Izraelu udało się uratować?