Europa poruszona śmiercią Natalii Estemirowej

Europa poruszona śmiercią Natalii Estemirowej

Dodano:   /  Zmieniono: 
Śmierć uprowadzonej i zamordowanej w środę Natalii Estemirowej - aktywistki rosyjskiego stowarzyszenia Memoriał - poruszyła społeczność międzynarodową. Żal wyraziły m.in. Unia Europejska, Parlament Europejski, Rada Europy, Reporterzy bez Granic.

Szwedzkie przewodnictwo UE, jak pisze AFP, potępiło "brutalną zbrodnię" i  zaapelowało do władz rosyjskich o działania w celu odnalezienia winnych.

Przewodniczący PE Jerzy Buzek powiedział w TVN24, że "Federacja Rosyjska jest zobowiązana wyjaśnić, na jakim tle było to morderstwo".

"Z punktu widzenia przestrzegania praw człowieka, o co bardzo dbamy w Parlamencie Europejskim, wyjaśnienie tej sprawy jest konieczne" - podkreślił.

Sekretarz generalny Rady Europy Terry Davis powiedział, że jest "głęboko zaszokowany" informacją o śmierci współpracownicy Memoriału, uprowadzonej w  środę w Czeczenii.

"Ileż trzeba jeszcze Natalii Estemirowych i Ann Politkowskich, by władze rosyjskie zaczęły chronić tych, którzy walczą o prawa człowieka?" - postawił pytanie retoryczne Davis. Rosyjska dziennikarka Anna Politkowska została zamordowana w roku 2006.

Grupa laureatów nagrody im. Sacharowa, przyznawanej przez Parlament Europejski za działania przeciw przemocy, nietolerancji, niesprawiedliwości, jest zbulwersowana śmiercią Estemirowej, która była nominowana do tej nagrody w  roku 2004. "Nic nie usprawiedliwi jej zabójstwa" - napisano w komunikacie opublikowanym w Paryżu.

Reporterzy bez Granic podkreślają z kolei odwagę działaczki Memoriału. "Zabójstwo bojowniczki praw człowieka uprowadzonej w Groznym, gdzie bezpieczeństwo podobno jest przywrócone, ujawnia, iż mimo optymistycznych deklaracji kwestia Kaukazu nie jest uregulowana" - napisali Reporterzy bez Granic.

Współpracownicę rosyjskiej organizacji Memoriał Natalję Estemirową uprowadzono w środę rano w Czeczenii w okolicach jej domu w Groznym. Tego samego dnia po południu ciało aktywistki ze śladami postrzałowymi znaleziono w  Inguszetii - republice sąsiadującej z Czeczenią. Obie republiki wchodzą w skład Federacji Rosyjskiej.

Natalja Estemirowa była jedną z głównych współpracownic Memoriału na  Kaukazie. Władze Czeczenii niejednokrotnie krytykowały jej działania, które polegały na zbieraniu dokumentacji porwań, torturowania i zabójstw w Czeczenii od początku drugiej wojny w tej republice w roku 1999.

ND, PAP