Ogrodowe krasnale pozdrawiają Hitlera

Ogrodowe krasnale pozdrawiają Hitlera

Dodano:   /  Zmieniono: 
foto:welt.de 
Ottmar Hörl prezentując swoje krasnale mógł złamać prawo - orzekł rzecznik niemieckiego ministerstwa sprawiedliwości Wolfgang Träg. Figury, które pojawiły się ostatnio w niemieckich galeriach, przedstawiają krasnale z wyciągniętą ku górze dłonią, co jednoznacznie kojarzy się z gestem hitlerowskiego pozdrowienia - informuje portal welt.de

Artysta stworzył 400 kontrowersyjnych rzeźb. Początkowo sprzedawał je za 50 euro, wyłącznie we własnej pracowni. Gdy nie mógł znaleźć nabywców dla swoich figur, postanowił zaprezentować je w różnych galeriach. - Moja wystawa gościła w wielu miastach i zawsze wzbudzała kontrowersje. W Gandawie gmina żydowska nazwała moje dzieło "Tańcem z diabłem", a poszczególne krasnale "Zatrutą prawdą". Nikt jednak oficjalnie nie oskarżył mnie o używanie hitlerowskich gestów - mówi Ottmar Hörl.

Zamieszanie wokół rzeźb wybuchło, gdy krasnale trafiły do galerii w Norymberdze. Wówczas do prokuratory wpłynęło anonimowe doniesienie o możliwości popełnienia przestępstwa.

- Ottmar Hörl jest oskarżony o naruszenie paragrafu 86a kodeksu karnego. Przepis ten zabrania rozpowszechniania i publicznego wykorzystywania gestu hitlerowskiego pozdrowienia. Na razie sprawdzamy, czy oskarżony zrobił to świadomie i z premedytacją -mówi rzecznik Wolfgang Träg.

ops/bcz