Szef NATO w szpitalu

Szef NATO w szpitalu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer, który za kilka dni kończy swą kadencję, znalazł się w szpitalu w Brukseli, gdy poczuł się słabo z powodu zakrzepicy - podał rzecznik Sojuszu James Appathurai.

"Sekretarz generalny trafił do szpitala, gdzie usunięto mu niewielki skrzep z tętnicy" - powiedział Appathurai agencji AFP, nie precyzując lokalizacji tętnicy.

Dodał, że Scheffer pozostanie w szpitalu na obserwacji kilka dni. Lekarze zapowiadają jego całkowity powrót do zdrowia.

61-letni Scheffer poczuł się słabo we wtorek w parku w centrum Brukseli, gdzie uczestniczył w inauguracji "miasteczka NATO-wskiego" przy okazji belgijskiego święta narodowego.

Pod koniec ceremonii Scheffer, który był w towarzystwie ministra obrony i premiera Belgii, przysiadł na ławce, bo poczuł się bardzo zmęczony. Potem przez chwilę leżał na ławce, by odzyskać siły - podał rzecznik, zapewniając, że "to nic poważnego".

Appathurai powiedział, że "na sekretarza generalnego miał wpływ upał i zmęczenie wywołane składaniem wizyt pożegnalnych".

Scheffer, którego mandat na stanowisku sekretarza generalnego NATO upływa pod koniec lipca, w ostatnich tygodniach wiele podróżował, głównie na spotkania z władzami 28 państw członkowskich Sojuszu.

Następcą Scheffera jest były premier Danii Anders Fogh Rasmussen.

pap, keb