Cuba libre ?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Złagodzenie amerykańskiego embarga wobec Kuby to krok w dobrym kierunku. Nawet jeśli władze kubańskie nie do końca jeszcze na to  zasłużyły.
Z pewnością poluzowanie gospodarczych sankcji i ułatwienie kontaktów między mieszkającymi w USA kubańskimi emigrantami a ich krewnymi w kraju przyczyni się do powolnej mentalnej transformacji kubańskiego społeczeństwa. Najnowsza historia pokazuje bowiem to, czego dowodził amerykański politolog Samuel Huntington, że przemiany demokratyczne zaczynają się na poziomie społecznym. Szersze otwarcie na wolny świat przyczynia się do stopniowego demontażu reżimów i uruchamia machinę transformacji systemowej.

Jego zdaniem kontakt z zachodnim światem, gdzie panuje demokracja i gospodarka rynkowa, a przede wszystkim łatwiejszy dostęp do informacji i dóbr konsumpcyjnych niewątpliwie wyzwoli w społeczeństwach rządzonych twardą ręką dążenie do wolności i lepszego życia. Zetknięcie z wolnym światem zwykle pozwala społeczeństwom żyjącym w systemach totalitarnych krytycznie spojrzeć na sytuację własnego kraju. A porównanie z krajami cieszącymi się z dobrodziejstw rynku i demokracji, doszczętnie kompromituje reżim w oczach obywateli. 

Scenariusz opisany przez Huntingtona ma duże szanse sprawdzić się także na Kubie. Oczywiście potrzeba jeszcze bardzo dużo czasu na to, aby o „wolnej Kubie" można było pisać już bez znaku zapytania.