Ukraina ma 18 kandydatów na prezydenta

Ukraina ma 18 kandydatów na prezydenta

Dodano:   /  Zmieniono: 
W styczniowych wyborach prezydenckich na Ukrainie wystartuje 18 kandydatów - poinformował wiceszef Centralnej Komisji Wyborczej Andrij Mahera. W piątek w Kijowie zakończyła się rejestracja pretendentów do objęcia najważniejszego urzędu w państwie.
Choć chęć uczestniczenia w wyborach w przekazanych Centralnej Komisji Wyborczej (CKW) podaniach wyraziło aż 65 osób, większość z nich spotkała się z odmową. Przyczyną były niekompletne dokumenty oraz brak pieniędzy na kaucję, którą zobowiązany jest wnieść każdy kandydat. Wynosi ona 2,5 mln hrywien, czyli ok. 850 tys. złotych.

Tymoszenko kontra Janukowicz

Najważniejszy bój w wyznaczonych na 17 stycznia wyborach stoczą premier Julia Tymoszenko oraz przywódca prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy Wiktor Janukowycz. Według opublikowanego niedawno sondażu centrum im. Razumkowa faworytem opinii publicznej jest Janukowycz, który cieszy się obecnie poparciem prawie 29 proc. wyborców. Za Tymoszenko opowiada się 20,3 proc. głosów.

Na trzecim miejscu znajduje się były przewodniczący parlamentu Arsenij Jaceniuk. Popiera go ponad 8 proc. wyborców. Urzędujący prezydent Wiktor Juszczenko może liczyć na niecałe 5 proc. głosów. Wśród pozostałych kandydatów są osoby, które biorą udział w wyborach prezydenckich już po raz kolejny oraz ludzie nieznani w szerokich kręgach politycznych. W tym pierwszym gronie znaleźli się m.in. szef Komunistycznej Partii Ukrainy Petro Symonenko, przywódca partii socjalistycznej Ołeksandr Moroz oraz obecny przewodniczący Rady Najwyższej Wołodymyr Łytwyn.

"Przeciwko wszystkim"

O urząd prezydenta będzie się ponadto ubiegać przywódca nacjonalistycznej partii Swoboda Ołeh Tiahnybok, były minister obrony Anatolij Hrycenko oraz były prezes Narodowego Banku Ukrainy Serhij Tihipko. CKW zarejestrowała również jako kandydata na szefa państwa człowieka o nazwisku Protywsich. Składa się ono z dwóch, połączonych słów: "proty" i "wsich", co w tłumaczeniu na polski oznacza "przeciwko wszystkim".

Zgodnie z ukraińską ordynacją wyborczą prócz nazwisk kandydatów na prezydenta na kartach wyborczych znajduje się rubryka: "nie popieram żadnego z kandydatów". Protywsich, który jeszcze niedawno przedstawiał się jako Wasyl Humeniuk, zmienił nazwisko tuż przed początkiem kampanii. Według komentatorów pragnie zdobyć głosy elektoratu, który będzie głosował przeciwko wszystkim znanym politykom.

PAP, dar