Ukraińcy nie chcą pomnika Słowackiego. "Protest nie jest wymierzony przeciwko Polsce"

Ukraińcy nie chcą pomnika Słowackiego. "Protest nie jest wymierzony przeciwko Polsce"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przeciw pomnikowi Juliusza Słowackiego protestowali w piątek mieszkańcy ulicy Kostiolnej (Kościelnej) w Kijowie, przy której miał on być odsłonięty w niedzielę. Zapewnili, że nie mają nic przeciw poecie, ale zamierzali inaczej zagospodarować skwer.
Mieszkańcy zablokowali ulicę na krótki czas, lecz przerwali akcję, gdy na miejscu pojawiła się milicja.

"Nasz protest nie jest wymierzony ani w Słowackiego, ani w Polskę. Jako mieszkańcy tej ulicy jesteśmy oburzeni, że nikt nie konsultował z nami planów ustawienia tego pomnika, tym bardziej, że pięć lat temu zgłosiliśmy własny projekt zagospodarowania tego miejsca" - powiedziała PAP Tetiana Szewczuk z komitetu mieszkańców ul. Kostiolnej.

Pomnik Słowackiego miał być odsłonięty w niedzielę na skwerze, niedaleko wejścia do znajdującego się tu kościoła rzymskokatolickiego pod wezwaniem św. Aleksandra.

Pomnik został zaprojektowany przez gdańskiego rzeźbiarza Stanisława Radwańskiego i wykonany w Polsce, po czym przywieziony do Kijowa. Obecnie statua znajduje się w magazynie.

"Niestety, zaplanowanego w niedzielę odsłonięcia nie będzie. Strona ukraińska nie zdążyła przygotować dokumentacji w tej sprawie" - powiedziała Anna Łazar z Instytutu Polskiego w Kijowie.

Obecnie, w związku z protestami mieszkańców, ulica Kostiolna pilnowana jest przez kilkunastu milicjantów. Stoi na niej także autobus, w którym korespondent PAP widział funkcjonariuszy oddziału specjalnego milicji "Berkut".

Mieszkańcy twierdzą, że przerwali protest w związku z naciskami ze strony władz i milicji.

"Próbuje się nas zastraszyć karami pieniężnymi, ale padają też sugestie, że do naszego protestu przeciwko pomnikowi mogą przyłączyć się nacjonaliści z partii Swoboda bądź komuniści, co całkowicie nas zdyskredytuje i postawi w świetle wrogów Polski" - mówiła Szewczuk.

"Raz jeszcze podkreślam, że nie jesteśmy nastawieni antypolsko. Moje nazwisko panieńskie to Drewnicka. W naszym domu mieszkają Czerwińscy, Ostrowscy, więc wielu nas ma polskie korzenie. Protestujemy jedynie przeciwko nielegalnym działaniom władz Kijowa, które zupełnie nie liczą się z naszym zdaniem" - podkreśliła Szewczuk.

Pomnik Słowackiego miał już stanąć w Kijowie w ub. roku, jednak jego odsłonięciu przeszkodził wówczas podobny protest mieszkańców ul. Kostiolnej.

PAP, im