Izraelscy naukowcy: nasz rząd zagraża demokracji

Izraelscy naukowcy: nasz rząd zagraża demokracji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ponad pięciuset naukowców z Izraela skrytykowało rząd swego kraju za to, że wydał w zeszłym tygodniu zakaz wstępu na Zachodni Brzeg Jordanu słynnemu intelektualiście z USA profesorowi Noamowi Chomsky'emu. W liście do ministra spraw wewnętrznych Elijahu Iszaiego czytamy, że "blokowanie kogoś, kogo opinie nie są akceptowane, jest śmiertelnym ciosem dla demokracji". Chomsky, lingwista i filozof żydowskiego pochodzenia, jest intelektualistą cieszącym się międzynarodowym uznaniem.
Według izraelskiego MSW, Chomsky'ego zawrócono z granicy "z wielu powodów". Nie sprecyzowano jednak jakich. Następnie resort poinformował, że funkcjonariusz straży granicznej pomylił się i że Chomsky może wrócić. Językoznawca próbował dostać się na terytorium Izraela z Jordanii przez most Allenby'ego. Miał wygłosić wykład na uniwersytecie Bir Zeit na Zachodnim Brzegu Jordanu.

Przed kilkoma dniami również opiniotwórcza organizacja Reporterzy bez Granic (RSF) skrytykowała niewpuszczenie Chomsky'ego na palestyńskie terytoria okupowane jako arbitralną decyzję rządu Izraela.

Noam Chomsky to największy obecnie żyjący lingwista. Jest również jednym z najostrzejszych krytyków Izraela w świecie akademickim. Po ofensywie w Strefie Gazy z 2009 roku powiedział m.in., że "zwolennicy Izraela w rzeczywistości są zwolennikami jego moralnej degeneracji". Jest profesorem Massachusetts Institute of Technology.

PAP, arb