Immunitety poselskie w Czechach będą ograniczone

Immunitety poselskie w Czechach będą ograniczone

Dodano:   /  Zmieniono: 
Czeski rząd jednomyślnie opowiedział się w środę za ograniczeniem immunitetów posłów i senatorów.

Według zaproponowanych zmian w konstytucji parlamentarzyści nie będą mogli uniknąć pociągnięcia do odpowiedzialności karnej po wygaśnięciu mandatu, co dopuszczają obecne przepisy, a w przypadku wykroczeń obowiązywałyby ich te same zasady, co pozostałych obywateli. Podpisany przez wszystkich ministrów projekt trafi teraz pod obrady parlamentu. Ma duże szanse na przegłosowanie, gdyż zgadzają się z nim też posłowie z opozycyjnej Czeskiej Partii Socjaldemokratycznej (CzSSD).

"Na podstawie tego projektu całkowicie zniesiony byłby immunitet dotyczący wykroczeń. Co do odpowiedzialności karnej, to jeśli izba parlamentarna odmówi pociągnięcia (posła albo senatora - PAP) do odpowiedzialności karnej, nie będzie ona możliwa do czasu wygaśnięcia mandatu" - powiedział Neczas.

"Po wygaśnięciu mandatu będzie można standardowo pociągnąć (parlamentarzystę) do odpowiedzialności karnej pod warunkiem, że w okresie pełnienia mandatu nie minie termin przedawnienia" sprawy - dodał premier Petr Neczas. Rządząca w Czechach centroprawicowa koalicja Obywatelskiej Partii Demokratycznej (ODS), ugrupowania Tradycja Odpowiedzialność Prosperity 09 (TOP09) ministra spraw zagranicznych Karela Schwarzenberga i ruchu Sprawy Publiczne (VV) szefa MSW Radka Johna zajmuje w liczącej 200 miejsc Izbie Poselskiej 118 foteli. Do przegłosowania zmian w konstytucji brakuje jej dwóch posłów.

Szef czeskiego rządu powiedział, że nie zamierza bić się o dwa głosy. Jak podkreślił, zależy mu, aby projekt poparli również wszyscy socjaldemokraci. Przewodniczący CzSSD Bohuslav Sobotka wyraził gotowość do przedyskutowania zmian w konstytucji. "Dla nas są one w dużej mierze do przyjęcia" - zaznaczył.

Obecnie immunitet chroniący zarówno urzędujących, jak i byłych posłów i senatorów może znieść odpowiednia izba parlamentu. Przywilej ma korzenie w prawie I Republiki Czechosłowackiej (1918-1938), gdy obejmował parlamentarzystów dożywotnio.

Projekt rządu Neczasa to już 14. próba ograniczenia immunitetów parlamentarzystów w Czechach po 1989 roku. Dotychczas tylko jedna z nich wypadła pomyślnie: czescy posłowie i senatorowie dostali wybór, czy np. zapłacą mandat osobiście, czy też policja skieruje sprawę do parlamentarnej komisji ds. wykroczeń.

Rząd Neczasa chce oprócz immunitetów ograniczyć i inne parlamentarne przywileje. Zapowiada opodatkowanie premii przyznawanych politykom oraz pięcioprocentową obniżkę diet poselskich i senatorskich. Sam premier w ramach oszczędności budżetowych zrezygnował z ochrony i będzie korzystał z niej jedynie w czasie niebezpiecznych podróży zagranicznych. Gabinet Petra Neczasa obradował w środę po raz pierwszy od czasu zaprzysiężenia w ubiegły wtorek.