Białoruś udzieliła schronienia bratu byłego prezydenta Kirgistanu?

Białoruś udzieliła schronienia bratu byłego prezydenta Kirgistanu?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Oprócz obalonego prezydenta Kirgistanu Kurmanbeka Bakijewa na terenie Białorusi znajduje się również jego brat Żanybek - poinformował szef kirgiskiej Służby Bezpieczeństwa Narodowego Kenszbek Duszebajew. Informacji tych nie potwierdza białoruska prokuratura.
Jak podaje portal Biełorusskij Partizan, wcześniej sądzono, że Żanybek Bakijew schronił się, wraz z grupą zbrojnych, w Tadżykistanie. Po obaleniu Kurmanbeka Bakijewa nowe władze Kirgistanu oskarżyły wielu jego krewnych o przestępstwa gospodarcze i sprowokowanie zamieszek etnicznych na południu kraju.

Kurmanbek Bakijew przybył do Mińska krótko po utracie władzy w kwietniu, na zaproszenie prezydenta Alaksandra Łukaszenki. Gest Łukaszenki został powszechnie odebrany jako prztyczek dla Rosji, która nie akceptowała polityki byłego prezydenta Kirgistanu.

Białoruski politolog Walery Karbalewicz zauważa, że w Kirgistanie wciąż trwają niepokoje. Pojawiają się podejrzenia, że są inspirowane przez politycznych uciekinierów - a to psuje reputację Białorusi, chroniącej Kurmanbeka Bakijewa. - Łukaszenka to rozumie i usiłuje się wyplątać z tej sytuacji. Usiłował wykorzystać Bakijewa jako argument w politycznych targach z Rosją i USA, jednak bezskutecznie. Teraz sam nie wie, co zrobić z byłym prezydentem - ocenił Karbalewicz w rozmowie z TV Biełsat.

PAP, arb