Francuscy socjaliści: Sarkozy podpala Francję, my będziemy ją gasić

Francuscy socjaliści: Sarkozy podpala Francję, my będziemy ją gasić

Dodano:   /  Zmieniono: 
Martine Aubry (fot. Wikipedia)
Szefowa socjalistów Martine Aubry, rozpoczynając kampanię przed prezydenckimi wyborami w 2012 roku we Francji, zapowiada "wiarygodną alternatywę" wobec "fiaska" polityki bezpieczeństwa prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego, związanej z deportacją Romów.
Socjaliści, zjednoczeni w krytyce Sarkozy'ego, ostrzegli, że chcą uniknąć pułapki w sferze bezpieczeństwa i potępili jako "niegodne" deportacje bułgarskich i rumuńskich Romów. Podczas letniego szkolenia w La Rochelle w zachodniej Francji  skupili się przede wszystkim na ogólnej polityce bezpieczeństwa.

- Będziemy przeciwdziałać brakowi bezpieczeństwa. Tak, inna Francja to również Francja bardziej bezpieczna - obiecała Aubry, w przemówieniu wygłoszonym na zakończenie szkoły letniej. Mer Lille, choć okazała względną powściągliwość wobec ofensywy francuskiego rządu w zakresie bezpieczeństwa, wskazała, że socjaliści pokażą, że w tej dziedzinie "wiarygodność przeszła do drugiego obozu". - Prezydent Republiki wybrał polemikę. My wybieramy politykę. Rząd podsyca ogień, my chcemy go ugasić - powiedziała. Aubry zaproponowała plan wzmocnienia bezpieczeństwa, który ma ogłosić 2 października, oparty na "prewencji", "odstraszaniu", i "sankcjach".

W końcu lipca Sarkozy zapowiedział zaostrzenie polityki bezpieczeństwa, obiecując zlikwidowanie nielegalnych obozowisk Romów i odebranie niektórym przestępcom obcego pochodzenia francuskiego obywatelstwa, czym wzbudził liczne krytyki w kraju i wśród społeczności międzynarodowej.

PAP, arb