Francja chce rozmawiać o Romach

Francja chce rozmawiać o Romach

Dodano:   /  Zmieniono: 
Francja doświadczyła trudności w mobilizowaniu krajów, z których pochodzą Romowie, na środowe spotkanie w Radzie Europy na temat integracji tej grupy etnicznej - ocenił w poniedziałek francuski sekretarz stanu ds. europejskich Pierre Lellouche.
Po spotkaniu z bułgarskim ministrem ds. zarządzania funduszami europejskimi Tomisławem Donczewem Lellouche powiedział AFP, że "mobilizacja krajów przyjmujących (Romów) jest całkiem niezła", podkreślając jednocześnie, że Francja ma "wiele trudności z mobilizowaniem krajów pochodzenia" tej grupy.

Lellouche poinformował, że swojego przedstawiciela przyśle Bułgaria, a "Rumuni z opóźnieniem podali, że wyślą do Strasburga nowego sekretarza stanu ds. Romów Valentina Mocanu". Niektóre państwa bałkańskie i kraje Europy Wschodniej nie ogłosiły jeszcze, kto będzie ich reprezentował.

Spotkanie odbędzie się 20 października w Strasburgu z inicjatywy sekretarza generalnego Rady Europy Thorbjoerna Jaglanda w celu opracowania "ogólnoeuropejskiego podejścia do kwestii Romów". Ma w nim wziąć udział 47 krajów członkowskich, w których żyje od 10 do 12 mln Romów.

- Należy przejść z fazy złorzeczeń, które są nie na miejscu, do fazy działania - powiedział Lellouche. Jego zdaniem "Komisja Europejska powinna uruchomić mechanizmy finansowe, które najskuteczniej pomogą w tworzeniu środków integracji społecznej Romów". Według Lellouche'a w pierwszej kolejności finansowane powinny być szkoły.

Francuski sekretarz stanu podał też, że w Bułgarii w okresie budżetowym 2007-2013 "z 7 mld euro pochodzących z europejskich funduszy spójności i regionalnych wykorzystano jedynie 10 proc." Wyjaśnił, że "w 25 proc. środki te były przeznaczone na pomoc najbardziej zubożałej ludności, czyli Romom".

Lellouche poinformował, że ostatnio napisał list w tej sprawie do włoskiego ministra ds. europejskich Andrei Ronchiego, w którym prosi o zorganizowanie przed końcem grudnia spotkania ministrów ds. europejskich w tej sprawie.

pap, ps