Dalajlama popiera chińskiego noblistę

Dalajlama popiera chińskiego noblistę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Dalajlama XIV, przebywający w Japonii z wizytą, która może pokryć się z udziałem przywódcy Chin Hu Jintao w szczycie APEC w Tokio, ponownie zapewnił o swoim poparciu dla tegorocznego laureata Pokojowej Nagrody Nobla, chińskiego dysydenta Liu Xiaobo.
- Liu nie obala rządu, ale próbuje wprowadzić więcej otwartości, więcej odpowiedzialności - przekonywał duchowy przywódca Tybetańczyków. - Pozostawanie chińskiego społeczeństwa w zamknięciu jest bardzo, bardzo szkodliwe dla znaczących postępów w kwestiach międzynarodowych. Chiny, prędzej czy później musicie się otworzyć, to jedyna droga - przekonywał duchowy przywódca Tybetańczyków.

Chiny wyraziły oburzenie przyznaniem w październiku nagrody Liu, który został skazany na 11 lat więzienia pod zarzutem dążenia do przewrotu. Liu opowiadał się za demokratyzacją kraju i wprowadzeniem systemu wielopartyjnego. Ostrzegł też kraje europejskie, że poparcie dla niego będzie postrzegane przez Chiny jako obraza dla ich systemu sądowego. W ubiegłym miesiącu premier Japonii Naoto Kan oświadczył, że byłoby dobrze gdyby Chiny uwolniły Liu, jednak nie wyjaśnił swojego stanowiska.

Relacje pomiędzy Japonią i Chinami uległy ochłodzeniu od września, kiedy japońska straż przybrzeżna zatrzymała kapitana chińskiego statku rybackiego, który zderzył się z jej okrętami w pobliżu spornych wysp na Morzu Wschodniochińskim. Wyspy, po japońsku nazywane Senkaku, a po chińsku Diaoyu, są obecnie kontrolowane przez Japonię. W ich pobliżu mogą znajdować się znaczne rezerwy gazu ziemnego i ropy.

PAP, arb