Iran straci 60 mld dol. z powodu sankcji

Iran straci 60 mld dol. z powodu sankcji

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
Iran ma coraz większe trudności z dostępem do usług finansowych potrzebnych gospodarce, a sankcje nałożone przez USA i UE mogą kosztować ten kraj do 60 mld dol. w utraconych inwestycjach - ocenili w środę w Kongresie USA przedstawiciele MSZ i ministerstwa skarbu.
- Według wiarygodnych szacunkówIran może tracić w sumie nawet 50-60 mld dol. w potencjalnych inwestycjach energetycznych oraz ważną technologię i wiedzę, które im towarzyszą - powiedział w  komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów podsekretarz w Departamencie Stanu USA William Burns.

Z kolei Stuart Levey, podsekretarz ds. terroryzmu z  amerykańskiego ministerstwa finansów ocenił, że sankcje popierane przez ONZ są dla Teheranu bardzo dotkliwe i mogą utrudnić rozwój irańskiego programu atomowego. - Przywódcy Iranu nie docenili dotkliwości i wpływu światowych sankcji finansowych, co prowadzi do coraz silniejszej krytyki wewnątrz kraju -  przekonywał Levey. Burns zaznaczył, że wciąż jest jeszcze czas na działania dyplomatyczne w sprawie programu atomowego Iranu oraz że drzwi do poważnych rozmów są wciąż otwarte, jeśli Iran zdecyduje się z nich skorzystać.

Levey przypomniał, że kilka lat temu Iran mógł prowadzić interesy z największymi i najbardziej prestiżowymi bankami na  świecie, a dziś został "wyrzucony na margines międzynarodowego systemu finansowego i ma coraz trudniejszy dostęp do skomplikowanych usług finansowych potrzebnych do efektywnego zarządzania współczesną gospodarką". Zaznaczył jednak, iż jest pewien, że Iran będzie próbował ominąć sankcje i dlatego Stany Zjednoczone muszą pozostać czujne i wzmocnić swoje wysiłki.

Państwa zachodnie podejrzewają Teheran o prowadzenie potajemnych prac nad stworzeniem broni nuklearnej. Władze irańskie utrzymują, że chcą wzbogacać uran wyłącznie w  celu uzyskania paliwa do elektrowni jądrowych. Na początku czerwca Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła czwarty już pakiet sankcji wobec Iranu.

zew, PAP