Moskwa zdumiona słowami Kaczyńskiego. "To urojenie, nic poza tym"

Moskwa zdumiona słowami Kaczyńskiego. "To urojenie, nic poza tym"

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Ze zdumieniem odniesiono się w Moskwie do słów Jarosława Kaczyńskiego, który powiedział, że nie rozpoznał ciała swojego brata, gdy trumnę przewieziono do Polski - podało we wtorek radio Echo Moskwy.
Rozgłośnia powołała się na wypowiedź "dobrze poinformowanego źródła" w stolicy Rosji przytoczoną przez agencję Interfax. - To urojenie, nic poza tym - oświadczył anonimowy rozmówca rosyjskiej agencji. Dodał on, że przedstawiciele Polski byli obecni przy wszystkich fazach ekspertyzy identyfikacyjnej.

Jarosław Kaczyński powiedział w poniedziałek, że nie rozpoznał ciała prezydenta Lecha Kaczyńskiego po przywiezieniu go do Polski.  - Rozpoznałem ciało mojego śp. brata na lotnisku w Smoleńsku. Tam nie miałem wątpliwości. Podałem charakterystyczne cechy (bliznę na ręce po ciężkim złamaniu), one zostały potwierdzone - mówił prezes PiS. - Kiedy już widziałem ciało przywiezione do Polski w trumnie, to go nie rozpoznałem. Tutaj to był człowiek, który w ogóle nie przypominał mojego brata. Mówiono mi, że to on - powiedział Jarosław Kaczyński.

- Mam podstawy - ale takie są w Polsce przepisy, że nie mogę głośno o tym mówić - żeby uznać, że w trakcie sekcji przeprowadzonej w Smoleńsku nie wszystkie części ciała, które tam były, należały do prezydenta Rzeczypospolitej - powiedział prezes PiS. Jak dodał, "z całą pewnością prezydent nie był generałem i nie nosił generalskich mundurów; to jest poza jakąkolwiek wątpliwością".

zew, PAP