Na środowym spotkaniu Młodej Gwardii rudowłosa 28-letnia Chapman była w takim nastroju, jakby chodziło o konkurs piękności; wypowiadała nawet banały zwykle zastrzeżone na takie okazje - odnotowuje AP.
W czerwonej sukience i ostrym makijażu Chapman wzywała, by "marzyć o rzeczach najśmielszych". Mówiła też: "Zacznijmy zmieniać kraj od zmieniania siebie". Znalazła receptę na negatywne nastroje w społeczeństwie - byłoby ich mniej, "gdyby każdy z nas budził się z uśmiechem na ustach". - Jeśli każdy z nas będzie witał nowy dzień z radością, można będzie stworzyć coś nowego i pożytecznego - oświadczyła Chapman.
Później Chapman odmówiła odpowiedzi na pytania o jej obowiązki w Młodej Gwardii i opuściła konferencję prasową w towarzystwie ochroniarza. Przywódca Młodej Gwardii Timur Prokopienko też nie potrafił sprecyzować roli kobiety-szpieg w organizacji; powiedział jedynie, że Chapman jest "bohaterką swojego pokolenia". Rzecznik młodzieżówki Jednej Rosji Andriej Tatarinow ujął to podobnie, chwaląc Chapman za "bezwarunkowy patriotyzm" i stawiając ją za przykład młodemu pokoleniu.
zew, PAP