"Patrioty w Polsce muszą niepokoić Rosję"

"Patrioty w Polsce muszą niepokoić Rosję"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wyrzutnie rakiet 60 kilometrów od Obwodu Kaliningradzkiego muszą niepokoić Rosję (fot. Wikipedia)
Ambasador Rosji przy NATO Dmitrij Rogozin skrytykował decyzję Stanów Zjednoczonych o rozmieszczeniu w Polsce elementów tarczy antyrakietowej. - Amerykanie uporczywie, a powiedziałbym nawet, że natrętnie forsują swoją koncepcję, nie zwracając uwagi, że jest to sprzeczne z podjętymi zobowiązaniami i możliwością dojścia do porozumienia - oznajmił Rogozin w rozmowie z agencją Interfax. Ambasador dodał, że decyzja Waszyngtonu utrudni negocjacje dwustronne w sprawie obrony przeciwrakietowej.
Rogozin skrytykował niedawne rozmieszczenie rakiet Patriot w Polsce w odległości zaledwie 60 km od obwodu kaliningradzkiego, "bardzo wrażliwego obszaru, gdzie ścierają się interesy Rosji, Europy i, jak teraz widzimy, USA". - Patrioty mają zdolność strącania pocisków balistycznych i mogą przelecieć nad terytorium Kaliningradu, co nie może nas nie niepokoić - zaznaczył.

Rogozin podkreślił, że Rosja może współpracować z NATO tylko przy realizacji wspólnego europejskiego projektu obrony przeciwrakietowej, ale nie włączy się do amerykańskiej tarczy antyrakietowej w Europie. - Trzeci i czwarty etap proponowanej amerykańskiej tarczy antyrakietowej stanowią dla Rosji potencjalne zagrożenie - oświadczył. Etapy te przewidują rozmieszczenie naziemnych rakiet przechwytujących w Rumunii i Polsce. - Przyszła europejska sieć antyrakietowa nie powinna stwarzać dodatkowych zagrożeń dla żadnego państwa europejskiego i nie powinna wznosić nowych murów między Rosją i Zachodem - podkreślił rosyjski ambasador.

Stany Zjednoczone kategorycznie odrzucają ewentualność wspólnego kontrolowania europejskiej tarczy antyrakietowej z Rosją, twierdząc, że na Moskwie spoczywałby w takiej sytuacji obowiązek ochrony członków NATO przed atakiem nuklearnym strony trzeciej.

PAP, arb