Paryż miał problemy z nazwiskami

Paryż miał problemy z nazwiskami

Dodano:   /  Zmieniono: 
Caroline Wozniacki, fot. Wikipedia
Liderka rankingu WTA Dunka Caroline Wozniacki pokonała Kanadyjkę Aleksandrę Wozniak 6:3, 7:6 (8-6) w 2. rundzie wielkoszlemowego turnieju na kortach ziemnych im. Rolanda Garrosa (pula nagród 17,520mln euro). W Paryżu problemem były podobne nazwiska tenisistek.
Już spiker wywołujący na stadion im. Philippe'a Chatriera miał problem i ze sporym zdziwieniem wyczytał, że na kort wyjdą panie "Wozniacki i Wozniacki, przepraszam Wozniaka". Również podczas meczu sędzia stołkowy kilkakrotnie przekręcał nazwiska podając aktualny wynik. Obie zawodniczki mają polskie korzenie, bowiem ich rodzice wyemigrowali już jakiś czas temu z kraju.

Na pomeczowej konferencji prasowej Kanadyjka nie była zbyt rozmowna, a zbieżność nazwisk rodząca problemy językowe na turniejach skomentowała krótko: "już się przyzwyczaiłam, że tak się zdarza". Podobnie zrobiła Wozniacki, która w tie-breaku obroniła trzy setbole, a ze stanu 3-6 wygrała kolejne pięć piłek i mecz, po dwóch godzinach i pięciu minutach wyrównanej walki. - Cieszę się, że skończyło się na dwóch setach, bo w Wielkim Szlemie lepiej nie tracić sił w pierwszych rundach. Początek meczu miałam udany, ale później było już trochę gorzej. Na szczęście nie było trzeciego seta, bo tu mogło być różnie. Wiadomo, że najbardziej pasują mi korty twarde, a na ziemnych wiedzie mi się różnie. Na razie nie myślę, jakie mam szanse na zwycięstwo w Paryżu, choć na pewno chciałabym zdobyć pierwszy wielkoszlemowy tytuł"- powiedziała Wozniacki, która występuje z opaską uciskową na lewym biodrze. - To raczej prewencyjne działanie. W ubiegłym tygodniu w Brukseli trochę mi dokuczał mięsień, więc wolę się zabezpieczyć, żeby nie pogorszyć tego stanu. Jest w miarę wszystko w porządku kiedy gram, a kiedy nie to zupełnie jest ok - dodała.

Wozniacki jest fanką piłkarzy FC Liverpool, ale w sobotnim finale Ligi Mistrzów będzie kibicować drużynie FC Barcelona w starciu z Manchesterem United. Tego samego dnia rozegra mecz trzeciej rundy, w którym jej rywalką będzie Słowaczka Daniela Hantuchova, deblowa partnerka Agnieszki Radwańskiej (odpadły we wtorek w pierwszym meczu).

pap, ps