Hamas potępił Grecję, a Peres jej dziękuje

Hamas potępił Grecję, a Peres jej dziękuje

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Izraela Szimon Peres podziękował prezydentowi Grecji, fot. Wikipedia
Prezydent Izraela Szimon Peres podziękował prezydentowi Grecji Karolosowi Papuliasowi za to, że władze w Atenach uniemożliwiły wypłynięcie z greckich portów statkom propalestyńskiej Flotylli Wolności, które chciały przerwać izraelską blokadę Strefy Gazy.
- Dziękuję Grecji z całego serca za to, że postąpiła zgodnie z zaleceniami sekretarza generalnego ONZ i powstrzymała tych, którzy próbowali naruszyć porządek przybywając do Izraela bez kontroli - powiedział Peres w poniedziałek greckiemu gościowi przebywającemu z oficjalną wizytą w Izraelu. Jak się wyraził, w ten sposób Grecja "dołączyła do obozu antyterrorystycznego, do obozu państw wspierających pokój".

Zdaniem Peresa, rządzące w Strefie Gazy radykalne ugrupowanie palestyńskie Hamas nie dąży do pokoju. Przeciwnie: stosuje terror i przemyca broń dostarczaną przez Iran - podkreślił prezydent Izraela i laureat Pokojowej Nagrody Nobla za udział w zawarciu porozumienia pokojowego z Palestyńczykami w 1993 roku w Oslo. Peres przypomniał, że Izrael wycofał się z własnej inicjatywy ze Strefy Gazy w 2005 roku, pozostawiając to terytorium Palestyńczykom, za co został "nagrodzony ostrzałem rakietowym".

Grecja uniemożliwiła ostatnio wyruszenie ze swoich portów statkom, które miały popłynąć do Strefy Gazy w tegorocznej międzynarodowej Flotylli Wolności. Greckie MSZ tłumaczyło, że chodziło o "względy bezpieczeństwa" i że zakaz był zgodny "z życzeniem ONZ i rekomendacjami UE". Hamas potępił działania Grecji. "To nieludzka akcja, stojąca w sprzeczności z międzynarodowym prawem i zasadami" - uznało w specjalnym oświadczeniu polityczne przywództwo Hamasu, mające swoją siedzibę w stolicy Syrii, Damaszku. Hamas uważa, że Grecja ugięła się pod naciskiem Izraela. "Uniemożliwienie dostarczenia pomocy dla Strefy Gazy jest rezultatem presji ze strony syjonistycznych okupantów" - napisano w oświadczeniu.

Izrael zapowiadał, że zablokuje każdą próbę przełamania morskiej blokady Strefy Gazy. Jak podkreślają władze państwa żydowskiego, blokada służy ograniczeniu przemytu broni i materiałów wybuchowych. Ubiegłoroczny konwój pod szyldem Flotylli Wolności zakończył się tragicznie, gdy w wyniku szturmu izraelskich komandosów śmierć poniosło dziewięciu tureckich uczestników rejsu.

pap, ps