Minister spraw zagranicznych w rządzie Autonomii Palestyńskiej nie chciał wymienić nazw innych państw noszących się z zamiarem uznania Palestyny w najbliższym czasie. Jak powiedział, nie chce tego robić ze względu na możliwą reakcję Izraela, który "usiłuje zatrzymać tę falę". Powiedział jedynie, że będzie wiele takich państw. Maliki zapowiedział również, że prezydent Mahmud Abbas "będzie kontynuował wizyty w krajach europejskich, włącznie z państwami, które odgrywają główne role w Unii Europejskiej", by namawiać je do poparcia palestyńskiego wniosku w ONZ.
Jak dowiedziała się PAP z polskich i palestyńskich źródeł dyplomatycznych, także Maliki zamierzał pojechać w tym celu na początku sierpnia do Polski, ale ostatecznie do wizyty nie doszło "z powodów technicznych". Maliki odwiedził natomiast Honduras.
Tymczasem palestyńskie siły bezpieczeństwa podjęły specjalne przygotowania, by zapobiec ryzyku wybuchu przemocy podczas planowanych na wrzesień masowych manifestacji niepodległościowych. Niedawno prezydent Abbas wezwał Palestyńczyków, by w czasie sesji plenarnej Zgromadzenia Ogólnego ONZ wyszli na ulice i wzięli udział w pokojowych demonstracjach na rzecz niepodległej Palestyny.
pap, ps