Włoscy samorządowcy strajkują

Włoscy samorządowcy strajkują

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. Wikipedia)
Symboliczny strajk przeprowadziło ponad 8 tysięcy burmistrzów i wójtów gmin w całych Włoszech, protestując przeciwko cięciom w nakładach z budżetu zapisanym w uchwalonym przez parlament programie oszczędności rządu Silvio Berlusconiego.
Strajkowali włodarze zarówno z rządzącej partii Lud Wolności, jak i  z opozycji. Do akcji nie przystąpili natomiast burmistrzowie i wójtowie z koalicyjnej prawicowej Ligi Północnej. Łączne cięcia w budżetach miast i gmin szacuje się na 7 miliardów euro.

Burmistrz Rzymu Gianni Alemanno podczas manifestacji rozdawał mieszkańcom ulotki z hasłami: „Najdrożsi obywatele, Rzym nie  jest więcej w stanie zagwarantować usług" oraz „Cięcia w nakładach na  gminy to cięcie twoich praw”. - Konsekwencje pakietu oszczędności będą dla stolicy niszczące, ponieważ Rzym otrzyma o 360 milionów euro mniej - oświadczył Alemanno.

Wiece, happeningi, akcje protestacyjne i inne inicjatywy odbyły się w  całym kraju. W niektórych miastach burmistrzowie w symbolicznym geście zrzekali się na jeden dzień swego mandatu. Zamknięte były biura i  instytucje władz miejskich, między innymi Urzędy Stanu Cywilnego.

Uchwalony w środę przez Izbę Deputowanych i podpisany w czwartek przez prezydenta Włoch Giorgio Napolitano antykryzysowy program oszczędności ma przynieść ponad 54 miliardy euro więcej do budżetu. Jego celem jest doprowadzenie do zrównoważenia finansów publicznych w 2013 roku. Obecnie borykają się one z zadłużeniem w wysokości 120 procent PKB, jednym z najwyższych na świecie.

zew, PAP