Trener Meliksona oskarża Polskę o ludobójstwo

Trener Meliksona oskarża Polskę o ludobójstwo

Dodano:   /  Zmieniono: 
(fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Maor Melikson chyba nie spodziewał się, że jego chęć gry dla reprezentacji Polski rozpęta burzę. Izraelskie media donoszą, że piłkarzowi Wisły Kraków grożono śmiercią, a on sam z powodu stresu schudł w ostatnich dniach dwa kilogramy.
Izraelski portal walla.co.il informuje, że piłkarz otrzymał setki sms-ów i emaili, w których m.in. nazywano go zdrajcą i radzono, by nie wracał do Izraela, bo może zginąć. - Ciśnienie, jakiemu Maor został poddany, spowodowało, że postanowił na razie nie grać ani w reprezentacji Polski, ani Izraela. Nie mógł uwierzyć w to, co na jego temat mówili ludzie. W ostatnich dniach schudł dwa kilogramy - powiedział w wywiadzie dla izraelskiej telewizji Sport 5 menedżer Meliksona Dudu Dahan.

Media w Izraelu: Polska to kraj antysemicki

26-letni piłkarz nie zagrał w czwartkowym meczu Pucharu Polski z  Flotą Świnoujście (4:2). Dwa gole i dwie asysty zaliczył w nim jego rodak Dudu Biton. - Wiem, że teraz Maor przeżywa trudne chwile, dlatego chciałem zadedykować tą wygraną, moje gole i asysty właśnie jemu - oświadczył na  oficjalnej stronie internetowej klubu Biton. Pojawiły się jednak głosy, że Melikson może wkrótce opuścić Kraków. - Na 60 procent Maor w styczniu zmieni klub. Ma kilka atrakcyjnych ofert - powiedział ojciec zawodnika.

O ewentualnej grze Meliksona dla Polski zrobiło się głośno 20 września, kiedy prezes PZPN Grzegorz Lato poinformował, że piłkarz, którego matka urodziła się w Legnicy, złożył taką deklarację. Potwierdził to  rzecznik prasowy Wisły Adrian Ochalik. Później piłkarz oświadczył, że na razie nie wystąpi ani w izraelskiej kadrze, ani w  biało-czerwonych barwach. Melikson reprezentował barwy Izraela w drużynach do lat 19 i 21. Wystąpił też dwa razy w zespole narodowym, ale wyłącznie w meczach towarzyskich, co  nie uniemożliwia mu zmiany przynależności. Ostatni raz w izraelskiej kadrze zagrał w sierpniu, zdobywając dwa gole w spotkaniu towarzyskim z  Wybrzeżem Kości Słoniowej (3:4).

Media Izraela szkalują Polskę

Sprawa odbiła się głośnym echem w Izraelu, a rozterki piłkarza nabrały charakteru politycznego. W izraelskich mediach wśród przeważających neutralnych i wyważonych opinii znalazły się też antypolskie wypowiedzi, m.in. byłego trenera Meliksona Eliego Sohara w  największej hebrajskojęzycznej gazecie "Israel Hayom". Autor oskarżył Polskę i Polaków o ludobójstwo względem swych żydowskich współobywateli, a także obarczył winą za stworzenie obozów koncentracyjnych.

W reakcji na ten artykuł głos zabrał rzecznik ambasady Izraela w  Warszawie Michał Sobelman, który "stanowczo odciął się od krzywdzących głosów obarczających Polskę odpowiedzialnością za zagładę i powszechny antysemityzm", zwracając uwagę, że to przede wszystkim prywatne poglądy. Oświadczenie wydała również ambasador Polski w Izraelu Agnieszka Magdziak-Miszewska. Jak podkreśliła, ze smutkiem i oburzeniem przeczytała artykuł, w którym autor oskarża Polskę i Polaków o  ludobójstwo względem swych żydowskich współobywateli.

zew, PAP