Witalij Kliczko, bokserski mistrz świata federacji WBC w wadze ciężkiej i ukraiński polityk, skrytykował na stronie swojej partii UDAR wyrok skazujący byłą premier Ukrainy Julię Tymoszenko na 7 lat więzienia. "Proces jest dowodem na to, że prawo i sprawiedliwość na Ukrainie nie są niezawisłe. To polityczne samobójstwo" - napisał znany bokser na stronie internetowej założonej przez siebie w 2010 roku partii opozycyjnej Ukraiński Demokratyczny Alians na rzecz Reform (UDAR).
"Europejscy partnerzy Ukrainy prawdopodobnie nie przymkną oczu na łamanie demokratycznych zasad i wolności w byłej republice radzieckiej" - przekonuje Kliczko. 40-letni bokser stwierdza także, że odpowiedzialność za wyrok ponosi "drużyna prezydenta Janukowycza".
Rosja krytykuje Ukrainę za "antyrosyjski wyrok" w sprawie Tymoszenko
Janukowycz: to nie koniec sprawy Tymoszenko
Tymoszenko skazana na siedem lat więzienia. Musi oddać równowartość 600 milionów złotych
Putin: nie rozumiem za co skazano Tymoszenko
Kiedy Tymoszenko została aresztowana w sierpniu, Kliczko zaapelował u prezydenta Wiktora Janukowycza o uwolnienie przebywającej w areszcie byłej premier oraz zadeklarował, że gotów jest za nią poręczyć.
PAP, arb