Egipt i Izrael wymienią więźniów?

Egipt i Izrael wymienią więźniów?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wymiana 81 za jednego? (fot. Wikipedia) 
W zamian za 81 Egipcjan przetrzymywanych w izraelskich więzieniach, Egipt może wkrótce uwolnić, mającego izraelskie i amerykańskie obywatelstwo, Ilana Grapela. Kair oskarża go o szpiegostwo na rzecz Izraela - donosi w niedzielę egipski dziennik "al-Ahram".
Grapel, zatrzymany w czerwcu w Kairze, został przedstawiony przez oficjalne media jako "oficer Mosadu", który przybył do Egiptu, by "wpływać na interesy gospodarcze i polityczne" kraju, rekrutować agentów oraz monitorować wydarzenia po obaleniu w lutym prezydenta Hosniego Mubaraka. Izrael kategorycznie zaprzecza tym oskarżeniom, twierdząc, że 27-latek nie ma powiązań z żadną agencją wywiadowczą.

Izrael: tych więźniów wypuścimy za naszego żołnierza

"Wszystkie informacje wskazują na to, że porozumienie ws. Szalita nie będzie jedynym, które zostanie zrealizowane w najbliższych dniach między Arabami a Izraelem" - czytamy w gazecie. Na mocy umowy między Izraelem a Hamasem Gilad Szalit, kapral armii izraelskiej, uprowadzony przed pięcioma laty przez palestyńskich bojowników, wkrótce wyjdzie na wolność. Według agencji AP, nastąpi to 18 października. W zamian z izraelskich więzień wypuszczonych zostanie 1027 Palestyńczyków.

Jak twierdzi "al-Ahram", Grapel zostanie wymieniony na 81 egipskich więźniów, z których większość nie jest zaangażowana politycznie. Są oskarżenie m.in. o handel narkotykami lub nielegalnie posiadanie broni. Negocjacje w tej sprawie dobiegają już końca - dodaje dziennik. "Jest pewne, że sukces prowadzonych przez Egipt negocjacji (między Izraelem a Hamasem - red.) w sprawie porozumienia dotyczącego Szalita i oficjalne przeprosiny władz izraelskich za śmierć żołnierzy egipskich na granicy, utorowały drogę do osiągnięcia porozumienia w sprawie Grapela" - ocenia gazeta.

Rodzina i przyjaciele 27-latka zapewniali, że jest on tylko studentem prawa z Atlanty, który interesuje się Bliskim Wschodem, a nie agentem Mosadu, który miałby sabotować egipską rewolucję. Według agencji Reutera, urodzony w USA Grapel wyemigrował z Nowego Jorku do Izraela w 2005 roku, a w 2006 roku służył w izraelskiej armii podczas wojny z libańskim Hezbollahem.

zew, PAP