Jednocześnie przypomniał, że nowo uruchomiona stacja radiolokacyjna może zostać wykorzystana natychmiast jako element wspólnej tarczy NATO-Rosja "w celu zapobiegania zagrożeniom". - Niestety na razie nie widzimy gotowości amerykańskich i europejskich partnerów do współdziałania w tej dziedzinie.
W ubiegłym tygodniu Miedwiediew oświadczył, że w odpowiedzi na budowę tarczy USA w Europie wydał już Ministerstwu Obrony polecenie natychmiastowego wprowadzenia do służby nowoczesnej stacji radiolokacyjnej w Kaliningradzie, która będzie częścią systemu ostrzegania przed atakiem rakietowym.
Uruchomiona stacja radiolokacyjna to radar nowej generacji typu Woroneż-DM. Jego zasięg wynosi 4,5 tys. kilometrów. Może jednak być zwiększony do 6 tys. kilometrów. W odróżnieniu od starych stacji - Dniepr, Dariał i Wołga - Woroneż-DM jest w stanie nie tylko wykrywać i monitorować rakiety strategiczne, ale także rakiety operacyjno-taktyczne i pociski manewrujące. Prezydent Miedwiediew podkreślił we wtorek, że nowa stacja "nie zamyka drzwi do dialogu".
pap, ps