60 lat więzienia za 6 lat rządzenia Panamą

60 lat więzienia za 6 lat rządzenia Panamą

Dodano:   /  Zmieniono: 
Manuel Noriega (fot. US Government/Wikipedia)
Samolot z byłym dyktatorem Panamy ekstradowanym z Francji wylądował w Panamie, gdzie 77-letniego Manuela Noriegę czeka więzienie. W Panamie, którą rządził w latach 1983-1989, Noriega został skazany za powiązania ze zniknięciami i zabójstwami opozycjonistów w latach 1968-1989 na łącznie ponad 60 lat więzienia. Po wylądowaniu po północy czasu polskiego na międzynarodowym lotnisku w Panamie, byłego generała odtransportowano śmigłowcem do więzienia El Renacer w dżungli nad brzegiem Kanału Panamskiego, 40 km na północny zachód od stolicy kraju.
Według dziennikarzy obecnych na pokładzie samolotu, którym były dyktator powrócił do kraju Noriega, znajdujący się "bez wątpienia pod wrażeniem" powrotu do ojczyzny, ma być zbadany przez lekarzy. Były dyktator ma problemy zdrowotne związane z incydentem sercowo-naczyniowym. W El Renacer Noriega będzie osadzony w normalnej celi, "bez fanaberii" - zapewniły władze. Eduardo Lopez Arguelles, szef biura praw człowieka, który przeprowadził kontrolę celi przed przybyciem Noriegi, relacjonował, że "jest tam łóżko, mały stolik, nic luksusowego".

Od lat 70-tych XX wieku Noriega był dowódcą panamskich sił zbrojnych. Na czele państwa stanął w wyniku zamachu stanu w 1981 roku. Współpracował z amerykańską Centralną Agencją Wywiadowczą, a  jednocześnie prowadził handel z latynoamerykańskimi baronami narkotykowymi. Został obalony w wyniku amerykańskiej interwencji zbrojnej w 1989 roku. Noriega ponad 20 ostatnich lat spędził za kratkami: najpierw w  USA, a potem we Francji. Deportowany z USA do Francji w kwietniu 2010 roku, został wkrótce potem skazany przez sąd w Paryżu na 7 lat więzienia za pranie pieniędzy karteli narkotykowych we francuskich bankach.

PAP, arb