Matka Boska przemierzyła Kubę. Komuniści pojednają się z Kościołem?

Matka Boska przemierzyła Kubę. Komuniści pojednają się z Kościołem?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Figura Matki Boskiej Miłosiernej z El Cobre (fot. REUTERS/Desmond Boylan/FORUM)
Symbolem "powolnego pojednania między Kościołem katolickim a władzami komunistycznymi" na Kubie agencja AFP nazywa zakończoną 30 grudnia w Hawanie pięciomiesięczną peregrynację figury Matki Bożej Miłosiernej z El Cobre. - Dzięki Bogu, czasy się zmieniają - cieszył się arcybiskup Hawany, kardynał Jaime Ortega podczas koncertu na placu katedralnym na hawańskim Starym Mieście, którym powitano w stolicy figurę patronki Kuby (została nią ogłoszona przed 400 laty). Była to jej pierwsza jej peregrynacja od 60 lat - figura przebyła 28 000 kilometrów.
Władze kościelne podały, że figura była adorowana publicznie w 300 miejscach, m.in. na słynnym hawańskim placu Rewolucji, przez pięć milionów kubańskich katolików spośród 11,2 mln ludności wyspy. Znaczna część kubańskich katolików to wyznawcy religii synkretycznej, w której chrześcijaństwo łączą z kultami animistycznymi afrykańskiego, głównie nigeryjskiego pochodzenia. Znakiem zmieniającej się na Kubie atmosfery wokół Kościoła katolickiego jest fakt, że wśród osób, które uczestniczyły w uroczystościach organizowanych w różnych miejscach na wyspie z okazji peregrynacji świętej figury było wielu czołowych działaczy Komunistycznej Partii Kuby (KPK). Kardynał Ortega podkreślił, że uroczystości odbywały się "na znak pokoju i pojednania" w społeczeństwie kubańskim przed zbliżającą się wizytą Benedykta XVI. Papież odwiedzi Kubę i Meksyk przed Wielkanocą 2012 roku, prawdopodobnie w dniach 23-29 marca.

Do 1991 roku wierzący i praktykujący katolicy nie byli przyjmowani do Kubańskiej Partii Komunistycznej, jedynej partii politycznej istniejącej legalnie na Kubie. Od tego czasu nie jest ona już partią "ateistyczną", w jej statucie zapisano natomiast, że jest to partia "laicka". Według zagranicznych obserwatorów w Hawanie, Kościół katolicki stał się stopniowo - od czasu wizyty papieża Jana Pawła II na Kubie w styczniu 1998 roku - jedynym interlokutorem politycznym władzy panującej na wyspie. Ocieplenie stosunków między komunistami a Kościołem rozpoczęło się w latach 90-tych, ale prawdziwa odwilż rozpoczęła się od wizyty papieża Polaka.

7 stycznia, jak zapowiedział w Wigilię arcybiskup Santiago de Cuba i przewodniczący Kubańskiej Konferencji Biskupów Katolickich Dionisio Garcia Ibanez, rozpocznie się na wyspie Maryjny Rok Jubileuszowy. Abp Garcia Ibanez ogłosił to w dłuższym wystąpieniu w kubańskiej telewizji publicznej, wzywając wiernych do udziału w pielgrzymkach do sanktuarium Matki Bożej Miłosiernej w El Cobre, sanktuarium znajdującym się na terenie jego archidiecezji na wschodnim krańcu wyspy. - W Maryjnym Roku Jubileuszowym Bóg wzywa wszystkich bez wyjątku Kubańczyków na  spotkanie z naszymi chrześcijańskimi korzeniami - mówił hierarcha. - Powinny nas zainspirować do pracy dla sprawiedliwej i pokojowej przyszłości, do pojednania i jedności całego narodu - podkreślił arcybiskup Santiago de Cuba w swym orędziu telewizyjnym. Duchowny wezwał jednocześnie Kubańczyków do należytego przygotowania się do powitania papieża Benedykta XVI.

PAP, arb