Greenpeace protestuje przeciwko kopalni złota w Rumunii

Greenpeace protestuje przeciwko kopalni złota w Rumunii

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. Wikipedia 
Ok. 30 działaczy Greenpeace wdarło się do siedziby ministerstwa ochrony środowiska w Bukareszcie w proteście przeciw kontrowersyjnemu projektowi budowy kopalni złota w Siedmiogrodzie, w środkowej Rumunii - poinformował szef resortu Laszlo Borbely.

Borbely powiedział, że dwóch aktywistów przykuło się do kaloryferów w  jego biurze. Dodał, że rumuńscy i zagraniczni ekolodzy przez pięć godzin okupowali biuro. Domagali się wyjaśnień na temat kopalni, której budowę planuje kanadyjska firma Rosia Montana Gold Corp.

Przeciwnicy projektu uważają, że zagraża on środowisku, ponieważ w procesie wydobycia złota wykorzystany ma być cyjanek. Ekolodzy domagają się od rządu wstrzymania planów budowy nowej kopalni. Z okna wywiesili transparent z hasłem "Nie - dla cyjanku w  Rosia Montana" - poinformował Greenpeace..

Borbely powiedział dziennikarzom, że nie poprze projektu, jeśli okaże się on szkodliwy dla środowiska.

Dyrektorka rumuńskiego Greenpeace Crisanta Lungu jest zdania, że "po kilkunastu latach wydobycia cała okolica zamieni się w kulturalną i  ekologiczną pustynię". - Ludzie uciekną, środowisko będzie zatrute i  żaden turysta już nie przyjedzie oglądać tej pięknej okolicy, bo  zostanie tu tylko kilkusethektarowy toksyczny zbiornik - dodaje. - O  ewentualnej katastrofie i toksycznej powodzi nie chcę nawet myśleć -  mówi.

Działacze Greenpeace demonstrowali też przed ambasadami Rumunii w  Warszawie, Bratysławie, Budapeszcie, Lublanie, Sofii i Wiedniu - podała organizacja. Zwolennicy projektu są zdania, że przyczyni się on do powstania setek miejsc pracy.

W 2000 r. wyciek cyjanku z należącej do australijskiego koncernu rumuńskiej kopalni złota Aurul w mieście Baia Mare spowodował międzynarodową katastrofę ekologiczną w dorzeczu Cisy i Dunaju. Cyjanek, który wydostał się 30 stycznia 2000 r. do rzeki Lapus, dopływu Cisy, zabił tysiące ton ryb. Duże obszary zostały pozbawione wody pitnej. Zatrucie spowodowało ogromne szkody. Węgry, które najbardziej ucierpiały, musiały zwrócić się do Unii Europejskiej i ONZ o pomoc w  likwidacji skutków katastrofy na skażonych obszarach.

eb, pap