Alfredo Perez Rubalcaba, były wiceszef rządu, odsuniętego od władzy po listopadowych wyborach parlamentarnych, został wybrany na sekretarza generalnego Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE) na zjeździe tego ugrupowania w Sewilli. Na 60-letniego Pereza Rubalcabę oddano 487 głosów, a na 40-letniego byłego ministra obrony (w latach 2008-2011) Carmego Chacona - 465.
Rubalcaba zastąpi na stanowisku sekretarza generalnego partii socjalistycznej Jose Luisa Rodrigueza Zapatero, który po dwóch kadencjach na czele rządu odszedł ze stanowiska po wielkiej porażce PSOE w listopadowych wyborach parlamentarnych i wycofał się z życia politycznego.
Rubalcaba obiecał partii silne przywództwo. - Nie ugną mnie, będę silnym socjalistycznym przywódcą. Nie zmuszą mnie do zrobienia kroku wstecz - zapowiedział. Obiecał też "zmienić PSOE, które nadal pozostanie PSOE". Nowy sekretarz generalny partii był od 2006 roku ministrem spraw wewnętrznych w rządzie Zapatero, a od jesieni 2010 r. - pierwszym wicepremierem.
PAP, arb