- Aby uniknąć katastrofy, luty musiałby okazać się okresem bardzo intensywnych opadów. Później nie da się już nadrobić braku opadów podczas zimy - oświadczył przedstawiciel Instytutu Meteorologicznego. Tymczasem według prognoz luty nie przyniesie deszczu.
Rząd Pedra Passosa Coelho poinformował o powołaniu jednostki, która dokładnie oszacuje straty, jakie susza spowodowała w rolnictwie, i przygotuje akcje nawadniania terenów rolniczych. Jak podali eksperci, głównym problemem w ich realizacji może okazać się niedobór wody przy 17 portugalskich tamach; w kilku przypadkach poziom wody nie przekracza tam 40 proc. normy.
- Z pierwszych szacunków wynika, że największe straty susza spowodowała w sektorze produkcji pasz dla zwierząt. Po całkowitym oszacowaniu szkód zwrócimy się o pomoc do Unii Europejskiej - zapowiedziała portugalska minister rolnictwa Assuncao Cristas.
zew, PAP