Policja potwierdza: Whitney Houston znaleziono w wannie

Policja potwierdza: Whitney Houston znaleziono w wannie

Dodano:   /  Zmieniono: 
Whitney Houston nie żyje, policja nie chce spekulować o przyczynach śmierci gwiazdy (fot. EPA/LVNB/PAP) 
Whitney Houston została znaleziona w wannie w łazience hotelowej w Beverly Hills zanurzona w wodzie i najwyraźniej nieprzytomna - poinformowała policja. Gwiazda zmarła w sobotę, miała 48 lat.
Policja oświadczyła, że na razie niemożliwe są jakiekolwiek spekulacje na temat przyczyny zgonu Whitney Houston. "Była zanurzona w wodzie i najwyraźniej nieprzytomna. Pani Houston została wyciągnięta z wanny przez członków jej ekipy i natychmiast zawiadomiono ochronę hotelu" - głosi oświadczenie policji.

Co z narkotykami?

Według niektórych doniesień, powołujących się na anonimowe źródła bliskie policji w Beverly Hills i władz śledczych w Los Angeles, śmierć Whitney Houston mogła nastąpić wskutek utonięcia. Inni informatorzy wskazują na problemy z narkotykami, jakich zmarła gwiazda doświadczała w przeszłości. Śledczy odmawiają udostępniania bliższych szczegółów, oczekując na wyniki badań toksykologicznych, które mogą potrwać od sześciu do ośmiu tygodni.

"Krąży wiele pogłosek"

"Jak można było oczekiwać, w związku z tak głośnym wydarzeniem krąży wiele pogłosek i pojawiają się liczne spekulacje w mediach oraz wśród opinii publicznej. By ograniczyć takie spekulacje do minimum, departament policji Beverly Hills zwrócił się do biura koronera o utrzymanie w tajemnicy jego ustaleń do czasu przygotowania kompletnego i ostatecznego raportu" - zaznacza policyjny komunikat. W USA funkcją koronera jest ustalanie przyczyny tych zgonów, które mogły nie mieć podłoża naturalnego.

Pogrzeb 17 lutego? Być może

Komunikat informuje również, że ciało Whitney Houston zostało odkryte w wannie przez członka jej ekipy około godziny 15.30 czasu miejscowego. Przybyła straż pożarna i ochrona hotelowa podjęły czynności reanimacyjne, ale okazały się one bezskuteczne.

Wcześniej władze poinformowały, że po sekcji zwłoki Whitney Houston będzie można przekazać rodzinie. Według niepotwierdzonych informacji, pogrzeb ma się odbyć w piątek w Newark w stanie New Jersey, gdzie Whitney Houston się urodziła.

Koroner: można obejrzeć zwłoki i nie poznać przyczyny śmierci

Zastępca głównego koronera Los Angeles Ed Winter odmówił skomentowania doniesień mediów, według których Whitney Houston nie utonęła, lecz najprawdopodobniej zmarła wskutek zatrucia kombinacją alkoholu i lekarstw, w tym środków przeciwlękowych. - Można obejrzeć zwłoki i nie wiedzieć, jaka jest przyczyna śmierci. Można mieć podejrzenia, ale dana osoba mogła doznać ataku serca, embolii lub czegoś innego. Jednak bez względu na lekarstwa jakie brała, dopóki nie przeprowadzimy testów toksykologicznych i nie poznamy ich wyniku i tego, co konkretnie zadziałało, nie zamierzamy spekulować - powiedział Winter.

zew, PAP

Whitney Houston nie żyje

Nie żyje Whitney Houston. Miała 48 lat

Houston zabiły leki w połączeniu z alkoholem?

"Whitney, będziemy zawsze cię kochać". Ceremonia rozdania nagród Grammy w cieniu śmierci Houston

Whitney Houston nie została zamordowana. Utonęła?

Whitney Houston zginęła przez przypadek? "Nie zabójstwo, nie samobójstwo"

"Miała wszystko - urodę i wspaniały głos". Gwiazdy żegnają Whitney Houston

Jak zginęła Whitney Houston? Będzie sekcja

Wraz z Whitney Houston świat stracił "Głos"

Whitney Houston w Sopocie: maniery gwiazdy, rekord oglądalności

Sylwetka Whitney Houston na Wprost.pl

Komentarz Wprost.pl

Żegnaj, Whitney Houston