Greccy socjaliści wybiorą lidera, który poprowadzi ich do klęski

Greccy socjaliści wybiorą lidera, który poprowadzi ich do klęski

Dodano:   /  Zmieniono: 
Ewangelos Wenizelos i Jeorjos Papandreu (fot. EPA/SIMELA PANTZARTZI/PAP)
Były premier Grecji Jeorjos Papandreu zgodnie z zapowiedziami zrezygnował z przewodzenia partii socjalistycznej PASOK, aby umożliwić jej wybór jego następcy przed wcześniejszymi wyborami parlamentarnymi. Według ostatnich sondaży w przedterminowych wyborach parlamentarnych PASOK poniesie klęskę i uzyska najsłabszy wynik w swej 37-letniej historii.
- Nadszedł moment, abym prowadził walkę na innych polach. Podejmowałem trudne decyzje. Kosztowały mnie one drogo politycznie, lecz opłacało się - powiedział Papandreu, który w listopadzie ubiegłego roku podał się do dymisji, by umożliwić powstanie rządu koalicyjnego w  celu sfinalizowania porozumienia w sprawie wyprowadzenia Grecji z  kryzysu. Partia socjalistyczna ma wybrać nowego szefa 18 marca. Najprawdopodobniej zostanie nim minister finansów Ewangelos Wenizelos.

Papandreu, który stojąc na czele rządu był zmuszony zabiegać u  partnerów z eurolandu i w Międzynarodowym Funduszu Walutowym o pakiet ratunkowy dla zadłużonego kraju, wprowadził trudne do przyjęcia dla jego partii surowe oszczędności budżetowe oraz cięcia programów socjalnych i  świadczeń dla pracowników służby cywilnej. Obecny rząd koalicyjny, który miał doprowadzić do przyznania Grecji drugiego pakietu międzynarodowej pomocy finansowej (130 mld euro), ma  zakończyć swą misję 12 kwietnia - poinformował 9 marca rzecznik rządu Pantelis Kapsis.

Według greckiej konstytucji wybory powinny być zorganizowane w ciągu 30 dni po rozwiązaniu parlamentu. Kapsis nie podał konkretnej daty wyborów, lecz sugerował, że głosowanie może być przeprowadzone 29 kwietnia lub na początku maja.

PAP, arb