Według BBC, dzięki różnorodnym metodom hakerskim skazany Gieorgij Awaniesow utworzył rozległy botnet - czyli zespół komputerów, które bez wiedzy ich właścicieli rozsyłają spam, a także najrozmaitsze wirusy i programy szpiegowskie. Botnet ten, nazwany przez holenderskich śledczych Bredolab, zaczął funkcjonować w 2009 roku, zwiększając z czasem swą wydajność do ponad trzech miliardów wysyłanych wiadomości spamowych dziennie. Stanowił też środek penetrowania danych bankowych.
Bredolab, wynajmowany również innym działającym w cyberprzestrzeni przestępcom, przynosił Awaniesowowi około 100 tys. euro miesięcznie. W październiku 2010 roku policja w Holandii uzyskała kontrolę nad tamtejszym sektorem botnetu, ale jego twórca zdołał zbiec. Wkrótce aresztowano go jednak w porcie lotniczym stolicy Armenii, Erywania. Jak zaznacza BBC, Awaniesow jest pierwszą osobą skazaną w Armenii za przestępstwa komputerowe.
eb, pap