Deklarację, w której oświadcza, że "głęboko żałuje", iż w swoim życiu "udzielał poparcia dyktaturze, która brutalnie łamała prawa człowieka" sekretarz generalny gabinetu konserwatywnego prezydenta Sebastiana Pinery ogłosił w związku z uroczystością zorganizowaną tego dnia przez zwolenników zmarłego dyktatora. Odbyła się ona w jednym z teatrów Santiago z udziałem kilkuset osób i została zorganizowana przez "Korporację 11 września".
11 września 1973 roku to dzień wojskowego zamachu stanu, który obalił demokratycznie wybrany rząd prezydenta-socjalisty Salvadora Allendego. Andres Chadwick był liderem ultrakonserwatywnej Niezależnej Unii Demokratycznej, która stanowiła zaplecze ideologiczne i polityczne dyktatury Pinocheta.
"Z perspektywy czasu i nabierając politycznej dojrzałości człowiek zaczyna lepiej rozumieć to, co się wydarzyło" - powiedział Chadwick. Za rządów Pinocheta zgładzono - według oficjalnych danych - 3 225 przedstawicieli opozycji bądź osób podejrzewanych o działalność opozycyjną. Sądy potwierdziły 37 000 przypadków stosowania tortur i nielegalnego pozbawienia wolności.
eb, pap