Dżihadyści związani z Al-Kaidą opanowali syryjską bazę

Dżihadyści związani z Al-Kaidą opanowali syryjską bazę

Dodano:   /  Zmieniono: 
W Syrii wciąż trwa konflikt, fot.PAP/EPA/MAYSUN
Mało znane ugrupowanie dżihadystów, przypuszczalnie powiązane z Al-Kaidą, opanowało w piątek po całonocnych walkach bazę obrony przeciwlotniczej syryjskich sił reżimowych koło Aleppo na północy kraju - informują syryjscy opozycjoniści i telewizja Al-Dżazira.

Associated Press podkreśla, że narastają obawy, iż ekstremiści wykorzystują chaos, panujący w Syrii i zdobywają nowoczesną broń.

O opanowaniu bazy koło wioski Al-Taaneh, na wschód od Aleppo, przez ekstremistyczne ugrupowanie Dżabhat al-Nusra (Front Wsparcia) informują w piątek materiały wideo, zamieszczone w internecie, a także telewizja Al-Dżazira, której korespondent był na miejscu. Na filmach wideo widać dziesiątki bojowników w pobliżu wieży radarowej, a także rzędy pocisków rakietowych.

Agencja AP odnotowuje, że niewiele wiadomo o ugrupowaniu Dżabhat al-Nusra, które zaczęło w tym roku brać odpowiedzialność za ataki w Syrii, wykorzystując fora internetowe dżihadystów i Al-Kaidy. W opinii analityków, taktyka Dżabhat al-Nusra, retoryka, jaką się posługuje i wykorzystywanie forów Al-Kaidy wskazują na powiązania między tymi ugrupowaniami.

Mocarstwa zachodnie obawiają się - podobnie jak wielu Syryjczyków - że islamiści odgrywają coraz większą rolę w syryjskiej wojnie domowej. AP odnotowuje, że USA i inne kraje powstrzymują się przed zaopatrywaniem oponentów prezydenta Syrii Baszara el-Asada w broń, podając jako powód obecność ekstremistów wśród rebeliantów.

Przejęta w piątek przez dżihadystów baza jest częścią syryjskiej infrastruktury obronnej, budowanej przez lata głównie na wypadek wojny z Izraelem. W zeszłym tygodniu syryjscy rebelianci informowali o zdobyciu dwóch innych baz wojskowych - koło Damaszku i w południowej prowincji Dara.

Al-Dżazira informowała w piątek, że rebelianci przygotowują się do opuszczenia bazy koło Al-Taaneh w obawie przed nalotami sił reżimowych. AP pisze, powołując się na Mohammeda Saida, opozycjonistę w Aleppo, że rebelianci zabrali z tej bazy amunicję. Said wyraził nadzieję, że pociski rakietowe będą mogły zostać użyte przeciwko lotnictwu Asada.

mp, pap