Po raz 20 od momentu wybuchu kryzysu ekonomicznego w Grecji ogłoszono strajk generalny. Taksówkarze, pracownicy promów, lekarze, nauczyciele i kontrolerzy ruchu powietrznego protestują przeciwko oszczędnościom narzucanym Grecji przez tzw. trojkę (KE, MFW i Europejski Bank Centralny).
W Atenach protestujący rzucają w policję butelkami z benzyną i kamieniami. Broniąca gmachu parlamentu policja użyła gazu łzawiącego. Koktajlami Mołotowa obrzucili policjantów uczestnicy marszu organizowanego przez partię komunistyczną. Jest już jedna ofiara protestu - 65-letni mężczyzna zmarł na atak serca.
Grecja, by móc liczyć na pomoc UE musi znaleźć 13,5 miliarda euro oszczędności. Bez dodatkowych oszczędności Grecy nie otrzymają kolejnej transzy pomocy finansowej - co oznaczałoby bankructwo kraju w listopadzie.
BBC, arb
Grecja, by móc liczyć na pomoc UE musi znaleźć 13,5 miliarda euro oszczędności. Bez dodatkowych oszczędności Grecy nie otrzymają kolejnej transzy pomocy finansowej - co oznaczałoby bankructwo kraju w listopadzie.
BBC, arb